Jabari Parker chce maksa
Zarówno Milwaukee Bucks, jak i Jabari Parker są otwarci na rozmowy w sprawie przedłużenia kontraktu, ale oczekiwania zawodnika mogą być zbyt duże w stosunku do tego, co jest skłonna dać mu drużyna. Parker chciałby bowiem podpisać z Kozłami maksymalne przedłużenie umowy, a więc coś w granicach 150 milionów dolarów za 5 lat gry.
Bucks wybrali Parkera z 2. wyborem draftu w 2014 roku i od tamtej pory wystąpił w zaledwie 152 spotkaniach drużyny z Wisconsin, dwukrotnie zrywając więzadła krzyżowe. Drugiej kontuzji doznał w lutym ubiegłego sezonu i może potencjalnie opuścić większość rozgrywek 2017/18.
Przed kontuzją, Parker miał świetną pierwszą połowę sezonu 2016/17, zdobywając średnio 20.1 punktu, trafiając 36.5% za trzy punkty. Jeśli Milwaukee nie będzie chciało sprostać oczekiwaniom Parkera, 22-latek stanie się za rok zastrzeżonym wolnym agentem.
4 Komentarze
Marta
Smieszne…
kcin
Trzeba by było być niespełna rozumu, żeby dać mu maksa. Rozumiem, ze w oczach zawodnika, wybranie z 2 numerem draftu, automatycznie zobowiązuje do najlepszego kontraktu. Na szczęście w życiu tak dobrze nie jest i żeby otrzymać taki kontrakt trzeba pokazać coś na parkiecie, a póki co, to można było zobaczyć trochę dobrej gry (ale nie na poziomie maksymalnego kontraktu) i sporo kontuzji. Na miejscu Bucks przedstawiłbym swoją ofertę i jeśli by ona pasowała zawodnikowi to do podpisania, ewentualnie nanieść jakieś drobne poprawki. Jeśli natomiast zawodnik chciałby zarabiać sporo więcej, to nawet bym nie podejmował negocjacji. Jak mieliby dać maksa teraz, a poczekać na stestowanie rynku, to chyba wybór jest prosty
Dawid
Niedługo nie trzeba będzie pisać takich newsów „….. chce maksa”, skoro to będzie oczywistość będziemy wyczekiwać artykułów typu ” … zrezygnował z maksa”
Marcin Polaczek
Jak chce maxa, to dostanie. Tyle, ze MAX to mu 15 baniek dadza 😉