Labs Raport: Cavaliers zepsuli wieczór Pierce’a, Rockets i Jazz podtrzymali dobrą passę

Mateusz Połuszańczyk Strona Główna Wyniki 1

Dzisiaj liga uraczyła nas ośmioma spotkaniami, ale najważniejszym wydarzeniem była ceremonia zawieszenia pod kopułą hali TD Garden numeru „34”, wraz z którym jaśniała gwiazda Paula Pierce’a. Numer oczywiście został zastrzeżony. Niestety, wieczór Pierce’a i świętowanie kibiców drużyny spod znaku zielonej koniczynki popsuła sromotna porażka Celtów z Cavaliers. Zapraszamy na krótkie podsumowanie minionej nocy w NBA.

Cleveland Cavaliers pokonali Boston Celtics, odnosząc trzecie zwycięstwo z rzędu. LeBron James zdobył 24 punkty, zanotował 10 asyst i zebrał 8 piłek. Z bardzo dobrej strony pokazali się też nowi zawodnicy Cavs: Larry Nance Jr., Jordan Clarkson, George Hill i Rodney Hood. Był to niezwykle istotny, emocjonujący wieczór dla Paula Pierce’a. Legendarny zawodnik organizacji z Massachusetts obserwował, jak pod kopułę hali TD Garden wędruje numer „34”, z którym występował przez całe swoje życie. Paul właściwie sam go tam umieścił (filmik poniżej). Na tejże cudownej ceremonii stawił się były trener Celtics – Doc Rivers. Nie zabrakło również kolegów, dzielących szatnię z „Prawdą”. Kevin Garnett, Rajon Rondo oraz Antoine Walker zaszczycili bostoński obiekt swoją obecnością tego szczególnego wieczoru. Podczas przerw na żądanie na ekranach prezentowano najpiękniejsze momenty kariery Pierce’a. Hołd za pośrednictwem materiałów wideo złożyli także Kobe Bryant, Magic Johnson, wspomniany Rivers oraz były trener Kansas Jayhawks – Roy Williams. Więcej o „The Truth” będziecie mogli przeczytać w najbliższą środę w „Trash Talkerze”. Serdecznie zapraszam!

Minnesota Timberwolves wygrali z Sacramento Kings. Było to trzydzieste piąte spotkanie zakończone powodzeniem Wilków w bieżącej kampanii. Na przestrzeni całego pojedynku drużyny zmieniały się na prowadzeniu 10 razy, a 15-ktornie na tablicy świetlnej widniał stan remisowy. Bohaterem zespołu gospodarzy został Karl-Anthony Towns do spółki z Jimmym Butlerem, którzy uzyskali 20 z 36 punktów drużyny w ostatniej odsłonie widowiska. Wielką różnicę zrobiły dziś rzuty wolne: Timberwolves – 28/32 FT, Kings – 12/17 FT.

Informacje z pozostałych aren:

– Toronto Raptors okazali się lepsi od Charlotte Hornets, dzięki czemu zapisali na swoim koncie piąty triumf z rzędu. Dinozaury do zwycięstwa poprowadzili: DeMar Derozan (25pkt), C.J. Miles (24pkt) i Jonas Valanciunas (21pkt). Głównym czynnikiem wygranej gości było to, że trafili osiem trójek więcej niż przeciwnicy.

– Atlanta Hawks ograli Detroit Pistons, odnosząc dopiero osiemnaste zwycięstwo w bieżących rozgrywkach. Świetny występ zaliczył Dewayne Dedmon, który rzucił 20 punktów (wliczając kluczową trójkę na niespełna minutę przed końcem) i miał 13 zbiórek, zaś akompaniował mu Dennis Schroder, autor 11 ze swoich 23 oczek w ostatniej odsłonie. W ekipie Tłoków na wyróżnienie zasłużył Andre Drummond (25pkt, 15zb).

– Indiana Pacers pokonali New York Knicks, doświadczając ich już szóstą kolejną przegraną. Znakomicie prezentował się Victor Oladipo, notując imponującą linijkę: 30 punktów, 9 asyst, 8 zbiórek oraz 6 przechwytów (!). Most Improved Player – bez dwóch zdań!

– Oklahoma City Thunder wygrali z Memphis Grizzlies, zapisując na swoim koncie trzydziesty drugi triumf w tym sezonie. W obliczu absencji Russella Westbrooka i Carmelo Anthony’ego, Paul George – zdobywając 33 oczka – poprowadził OKC do zwycięstwa. Kluczowa dla sukcesu miejscowych była skuteczność zza łuku – 43.2% (16/37 3PT), zaś rywale trafili tylko 21.4% prób z dystansu (6/28 3PT).

– Houston Rockets okazali się lepsi od Dallas Mavericks, dzięki czemu odnieśli już ósme zwycięstwo z rzędu. Bardzo dobrze spisywał się backcourt Rakiet, gromadząc łącznie aż 52 punkty, 14 zbiórek i 14 asyst. Rockets wymusili na oponentach 14 strat piłki, po których rzucili 17 oczek.

– Utah Jazz ograli Portland Trail Blazers, przedłużając swoją serię do dziewięciu meczów bez porażki. Losy starcia rozstrzygnęła trzecia partia, wygrana przez Nutki 38-19. W odniesieniu zwycięstwa nie przeszkodziła im nawet nieobecność Ricky’ego Rubio. 27 oczek rzucił za to Donovan Mitchell. Goście lepiej prezentowali się w strefie podkoszowej, gdzie wygrali walkę o zbiórki (58-37) oraz uzyskali więcej punktów z pomalowanego (44-30).

Toronto Raptors 123@103 Charlotte Hornets

Detroit Pistons 115@118 Atlanta Hawks

Cleveland Cavaliers 121@99 Boston Celtics

New York Knicks 113@121 Indiana Pacers

Dallas Mavericks 97@104 Houston Rockets

Sacramento Kings 106@111 Minnesota Timberwolves

Memphis Grizzlies 92@110 Oklahoma City Thunder

Utah Jazz 115@96 Portland Trail Blazers

 

Komentarze

  1. Bardzo ważne zwycięstwo Utah w Portland. Zresztą dzięki postawie w ostatnim czasie Jazz oraz Clippers szykuje nam się pasjonująca walka o PO na Zachodzie. Chętnych dziesięciu.

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Sprawdź też...
Zapowiedź dnia. Czy Spurs zatrzymają rozpędzonych Jazz? Walka o playoff – Pistons vs. Pelicans.
Na początku tygodnia zafundowano nam 6 pojedynków, z ciekawym starciem w Salt Lake City, gdzie ...