Labs Raport: Game-winner Oladipo w szalonej dogrywce z Bulls, Knicks przerwali serię porażek, Thunder wygrali z Blazers

10 meczów rozegrano piątkowej nocy i jej bohaterem został Victor Oladipo. Lider Pacers trafił game-winnera w szalonej końcówce dogrywki meczu z Bulls i poprowadził drużynę do 6. kolejnej wygranej. Knicks przerwali 8-meczową serię porażek, radząc sobie z pozbawionymi LeBrona Lakers, a Thunder pokonali Blazers w hicie dnia. Nets zaskoczyli Grizzlies w Memphis, Bucks rozbili Hawks zdobywając 144 punkty, a Marcin Gortat miał pierwsze w sezonie double-double. Zapraszam na Labs Raport.

Utah Jazz 117 @ 91 Cleveland Cavaliers

Dramatycznie słaba druga połowa w wykonaniu Cavaliers dała im ósmą kolejną porażkę. Do przerwy gospodarze prowadzili, ale szybko Jazz pokazali im miejsce w szeregu, budując powoli dwucyfrowe prowadzenie. W czwartej kwarcie wyniosło ono już 34 punkty, a po spotkaniu Cavs zwołali specjalne zebranie, by wyjaśnić sobie parę rzeczy. 4 z meczów w trakcie serii przegrali różnicą 20+ punktów. Alec Burks zdobył 17 punktów, a Jae Crowder dodał 16 oczek. Collin Sexton miał 13 punktów dla Cavs.

Dallas Mavericks 93 @ 114 Boston Celtics

W drugim kolejnym meczu po stronie Celtów zabrakło Kyriego Irvinga, ale nie mieli problemów z osiągnięciem wygranej. Prowadzili 18 punktami w pierwszej połowie i choć Mavericks zmniejszyli różnicę, to odbudowali je wygrywając trzecią kwartę 26-17. Potem mieli już pełną kontrolę. Jaylen Brown zdobył 21 punktów, Jayson Tatum dodał ich 18, a Gordon Hayward miał 16 punktów, 11 zbiórek i 8 asyst. Celtics zaliczyli 35 asyst na 42 trafionych rzutach. Luka Doncić miał 19 punktów i 9 asyst dla Mavs, Harrison Barnes dodał 20 punktów. Goście mają już bilans 3-14 na wyjazdach.

Washington Wizards 109 @ 115 Miami Heat

Gospodarze weszli na poziom powyżej 50% zwycięstw po raz pierwszy od października. Wchodząc w czwartą kwartę prowadzili 9 punktami po tym, jak w całym meczu było 10 remisów i 10 zmian prowadzenia. Bradley Beal zmniejszył różnicę do 3 oczek na 1:27 przed końcem, a po jego kolejnej trójce prowadzenie gospodarzy wynosiło już tylko punkt. Potem jednak Heat zamknęli mecz. Hassan Whiteside miał 21 punktów i 18 zbiórek, a Josh Richardson dodał 18 punktów. Bradley Beal zdobył 33 punkty dla Wizards, którzy przegrali ósmy kolejny mecz na wyjeździe. Trevor Ariza dodał 21 punktów.

Indiana Pacers 119 @ 116 Chicago Bulls /OT

Szósta kolejna wygrana Pacers przyszła w bólach, ale ostatecznie goście mogli liczyć na swojego lidera. Victor Oladipo popisał się game-winnerem na 0.3 sekundy przed końcem dogrywki, trafiając trójkę o tablicę. Potem Zach LaVine trafił jeszcze trójkę, ale zrobił to po końcowej syrenie. W początkowych fragmentach meczu błyszczeli jednak gospodarze, którzy jeszcze wchodząc w trzecią kwartę utrzymywali 3-punktowe prowadzenie. Pacers mieli kontrolę prowadząc 6 oczkami na 1:12 przed końcem, ale dzięki LaVine’owi i jego dwóm trójkom, Bulls udało się doprowadzić do dogrywki. Oladipo miał 36 punktów, a 23 punkty i 12 zbiórek dodał Domantas Sabonis. Pacers otworzyli 5-meczową serię wyjazdową. LaVine zdobył 31 punktów, 27 dodał Lauri Markkanen, a 16 punktów i 17 asyst miał Kris Dunn.

Brooklyn Nets 109 @ 100 Memphis Grizzlies

Nets potwierdzili swoją formę w wyjazdowym spotkaniu z Grizzlies, którzy z kolei zaliczają powolny zjazd w dół. Goście prowadzili do przerwy, potem w czwartej kwarcie runem 9-2 uciekli Niedźwiadkom, którzy do końca meczu nie zdołali zbliżyć się na mniej niż 6 oczek. D’Angelo Russell miał 23 punkty i 10 asyst, a DeMarre Carroll zdobył 20 punktów. Nets wygrali po raz 11. w ostatnich 14 spotkaniach. Mike Conley liderował Grizzlies z 31 punktami, 19 dodał Jaren Jackson Jr. Triple-double – 11 punktów, 11 zbiórek, 10 asyst – miał Kyle Anderson, ale gospodarze trafiali tylko 5 z 24 rzutów za 3 punkty.

Orlando Magic 103 @ 120 Minnesota Timberwolves

Magic trafili 26 ze swoich 34 rzutów w pierwszych 17 minutach meczu i zbudowali 19-punktowe prowadzenie. Na tym skończyły się dla nich dobre wiadomości. Run 44-12 przywrócił Wolves nadzieję na wygraną i ostatecznie to oni mogli cieszyć się ze zwycięstwa. Karl-Anthony Towns miał 29 punktów i 15 zbiórek, a Jeff Teague dodał 23 punkty i 10 asyst powracając do składu gospodarzy. Nikola Vucević miał 22 punkty dla Magic, którzy przed tym meczem wygrali 3 z 4 ostatnich spotkań.

Atlanta Hawks 112 @ 144 Milwaukee Bucks

Już właściwie po pierwszej kwarcie Bucks mogli zacząć myśleć o dzisiejszym meczu przeciwko Raptors. Wygrali ją 43-14, przygotowując sobie pole do blow-outu. W pierwszej połowie prowadzili 38 punktami i nie oglądali się za siebie. Giannis Antetokounmpo miał 16 punktów, 8 zbiórek i 10 asyst w 19 minut gry, a Khris Middleton i Malcolm Brogdon dodali po 19 punktów. Bucks wygrali po raz piąty z rzędu i po raz 9. w ostatnich 10 spotkaniach. DeAndre Bembry miał 19 punktów dla Jastrzębi.

L.A. Clippers 121 @ 111 Phoenix Suns

Marcin Gortat czekał na swoją szansę, a gdy ją dostał, dobrze ją wykorzystał. Polak zdobył pierwsze w sezonie double-double z 18 punktami i 13 zbiórkami, pomagając drużynie wygrać z Suns po raz 11. z rzędu. Clippers absolutnie zdominowali gospodarzy w pierwszej połowie, prowadząc w niej 29 punktami. Słońca próbowały wrócić i runem 22-5 w trzeciej kwarcie zmniejszyli różnicę do 13 oczek. Potem jednak przyjezdni odpierali kolejne ataki i uciekli z wygraną. Danilo Gallinari i Lou Williams zdobyli po 21 punktów. Clippers trafiali 51% rzutów z gry. Devin Booker miał 23 punkty dla Suns, którzy przegrali po raz piąty z rzędu w trakcie serii meczów u siebie. T.J. Warren dodał 20 punktów.

New York Knicks 119 @ 112 Los Angeles Lakers

Życie bez LeBrona Jamesa potrafi być ciężkie. Ze złego momentu Lakers skorzystali Knicks, którzy przerwali swoją 8-meczową serię porażek. Goście kontrolowali mecz od samego początku, budują 17-punktowe prowadzenie. Potem oczywiście je stracili, ale 6-punktowa różnica na korzyść Lakers nie wystarczyła gospodarzom do wygranej. Enes Kanter zdobył 8 ze swoich 16 punktów w końcówce, pomagając Knicks zwyciężyć. Tim Hardaway Jr. miał 22 punkty. Lakers mają już bilans 1-4 bez LeBrona i zagrają bez niego co najmniej 3 kolejne spotkania. Brandon Ingram zdobył 21 punktów, a Kentavious Caldwell-Pope dodał 19 oczek.

Oklahoma City Thunder 111 @ 109 Portland Trail Blazers

Thunder przegrali 8 ostatnich pojedynków z Blazers w Portland i był to dla nich czas najwyższy, by tę złą passę przerwać. Goście przegrywali 11 punktami w pierwszej połowie, ale przejęli prowadzenie w trzeciej kwarcie, by powiększyć je do 10 punktów na 4 minuty przed końcem. Potem gospodarze rozpoczęli pogoń. Rzuty Damiana Lillarda i C.J.’a McColluma zmniejszyły różnicę do 2 oczek na 43 sekundy przed końcem, ale potem obaj panowie nie trafiali już swoich kluczowych prób. Paul George zdobył 37 punktów, a Russell Westbrook miał ich 31. Thunder wygrali 3 kolejne spotkania i są na 2. miejscu w tabeli Zachodu. Damian Lillard zaliczył 23 punkty i 8 asyst dla Blazers, 22 punkty dodał Jusuf Nurkić.