Labs Raport: Spencer Dinwiddie zepsuł „58” Hardena w meczu sezonu w Houston, szósta kolejna wygrana Warriors

Paweł Mocek Strona Główna Wyniki 1

Jeden z meczów sezonu obejrzeliśmy wczoraj w Houston. Dla gospodarzy 58 punktów miał James Harden, ale to Spencer Dinwiddie okazał się bohaterem dnia. W Detroit, Pistons potrzebowali dogrywki do pokonania Magic, a przepraszający za swoje wcześniejsze słowa Kyrie Irving poprowadził Celtics do wygranej we wschodnim hicie dnia. Warriors wygrali po raz szósty z rzędu (Steph Curry złamał kolejny rekord), Jazz zwyciężyli w piątym kolejnym spotkaniu, a Spurs wrócili z -19 przeciwko Bucks. Zapraszam na Labs Raport.

Orlando Magic 115 @ 120 Detroit Pistons /OT

Dzięki triple-double im. Mosesa Malone’a, Andre Drummond wspomógł Pistons w wygranej nad Magic. Środkowy Tłoków zdobył 14 punktów i miał po 11 zbiórek defensywnych oraz ofensywnych. Goście odrobili 11-punktową stratę z czwartej kwarty w końcówce i mecz rozstrzygał się po dogrywce. W niej lepsi okazali się już gospodarze. Blake Griffin zdobył 30 punktów, prowadząc drużynę do zwycięstwa. Pistons wygrali po raz trzeci w ostatnich jedenastu meczach. Nikola Vucević i Terrence Ross zdobyli po 24 punkty. Magic przerwali 2-meczową serię wygranych.

Toronto Raptors 108 @ 117 Boston Celtics

Kyrie Irving miał 27 punktów i najlepsze w karierze 18 asyst, a po wygranej Celtics przeprosił także za krytykę innych zawodników Bostonu, gdy zespołowi się nie układało. Irving trafiał ważne rzuty w końcówce po tym, jak gospodarze trafili tylko jeden z pierwszych 11 rzutów w czwartej kwarcie. Al Horford miał 24 punkty, a 16 punktów i 10 zbiórek dodał Jayson Tatum. Bostończycy wrócili do domu po 3-meczowej serii przegranych na wyjeździe. Kawhi Leonard zdobył 33 punkty, a Serge Ibaka miał 22 punkty i 10 zbiórek. Raptors przerwali pięciomeczową serię wygranych.

Brooklyn Nets 145 @ 142 Houston Rockets /OT

Po zaaplikowaniu 57 punktów zespołowi Grizzlies, James Harden zdobył najlepsze w sezonie 58 punktów, ale to Spencer Dinwiddie i spółka mogli się cieszyć z wygranej. Rozgrywający Nets miał 25 ze swoich 33 punktów w czwartej kwarcie i dogrywce, między innymi doprowadzając do niej trafiając 3 trójki w ostatnie 30 sekund regulaminowego czasu gry. Potem w dogrywce dał prowadzenie Siatkom i goście już go nie oddali. Jarrett Allen miał 21 punktów i 24 zbiórki, a 22 punkty dodał DeMarre Carroll. Rockets oddali rekordowe 70 rzutów za 3 punkty, ale trafili z nich tylko 23. Eric Gordon wrócił do gry po kontuzji kolana i zdobył 20 punktów.

Milwaukee Bucks 111 @ 101 Memphis Grizzlies

Trzecie kolejne zwycięstwo i 14. w ostatnich 17 spotkaniach odnieśli wczoraj zawodnicy Bucks. Po raz 23. wygrali też różnicą 10+ punktów. Końcowy wynik nie oddaje dobrze przebiegu spotkania – Kozły prowadziły 31 punktami na 8 minut przed końcem. Pogoń Grizzlies w końcówce na nic się jednak nie zdała, straty były zbyt duże. Giannis Antetokounmpo miał 27 punktów i 11 zbiórek, a Eric Bledsoe dodał 16 oczek. Dla Grizzlies 17 punktów zdobył Omri Casspi.

San Antonio Spurs 105 @ 101 Dallas Mavericks

19-punktowe prowadzenie wypracowane na początku meczu nie wystarczyło Mavericks do wygrania derbów Teksasu. Spurs systematycznie odrabiali straty, aż w czwartej kwarcie udało im się na dobre objąć prowadzenie na 1:41 przed końcem. 17 punktów dla gości miał Marco Belinelli, a 6 zawodników Ostróg zdobyło 12+ punktów. DeMar DeRozan miał 14 punktów i 9 asyst, punktując lub asystując przy 9 z 12 trafionych rzutach Spurs w czwartej kwarcie. Luka Doncić miał 25 punktów, 8 zbiórek i 8 asyst. Granicę 25 oczek przekroczył już w pięciu kolejnych meczach, czego jako debiutant po raz ostatni dokonał Stephen Curry.

Cleveland Cavaliers 112 @ 129 Portland Trail Blazers

Blazers byli na 2-meczowej serii przegranych, ale w starciu z Cavaliers nie mieli żadnych problemów, by ją przerwać. Wygrywali przez cały mecz i choć goście zmniejszyli w czwartej kwarcie różnicę do 10 oczek, to ani przez moment ich wygrana nie była zagrożona. Damian Lillard miał 33 punkty, trafiając trójkę, która dała Jusufowi Nurkiciowi jego pierwsze triple-double w karierze. Trafionym rzutem dał Bośniakowi 10. asystę, do której Nurkić dodał 10 punktów i 10 zbiórek. Jordan Clarkson miał 22 punkty dla Cavaliers, 20 dodał Rodney Hood.

New Orleans Pelicans 140 @ 147 Golden State Warriors

Stephen Curry zdobył 41 punktów i stał się pierwszym zawodnikiem w historii ligi z 8+ trafionymi rzutami za 3 punkty w trzech kolejnych meczach. Wczoraj trafił ich 9, dając Wojownikom szóste kolejne zwycięstwo. Obie drużyny trafiły wczoraj łącznie 43 rzuty za 3 punkty, pobijając ustanowiony przed niecałymi dwoma tygodniami rekord NBA. Gospodarze złapali właściwy rytm w drugiej połowie, zdobywając w niej 81 punktów. Kevin Durant miał 30 punktów i 15 zbiórek, a Klay Thompson dodał 19 oczek. Jutro swój sezonowy debiut zaliczy DeMarcus Cousins. Anthony Davis miał 30 punktów, 18 zbiórek i 7 asyst, 29 punktów dodał Nikola Mirotić, a 25 miał Jrue Holiday.

Utah Jazz 129 @ 109 L.A. Clippers

Pięć kolejnych zwycięstw zanotowali już podopieczni Quina Snydera i wczorajsze należało do bardzo przekonywujących. Goście mieli 16 punktów przewagi przed czwartą kwartą, w której zamiast comebacku Clippers zobaczyliśmy dalsze popisy Jazz. Donovan Mitchell zdobył 28 punktów, a po 23 dodali Jae Crowder i Rudy Gobert. Francuz miał też 22 zbiórki. Goście trafiali 51% rzutów z gry. Lou Williams zdobył 23 punkty z ławki, a Clippers przegrali już po raz czwarty z rzędu. Tobias Harris dodał 17 oczek.

Komentarze

  1. 70 trójek w 53min?!?!? czyli próba co 45sek! I jak tu się nie zgodzić z Popovicem?

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *