Labs Raport: Timberwolves nie dają szans Thunder, 50 punktów Williamsa przeciwko Warriors

Mateusz Jakubiak Strona Główna Wyniki 5

Za nami aż jedenaście czwartkowych spotkań w NBA. Zdecydowanie najciekawiej zapowiadały się potyczki w Houston, Minneapolis oraz Oakland. A jak było w rzeczywistości? Zapraszamy na nasz codzienny raport!

Aż dwadzieścia trzy stracone piłki sprawiły, że Washington Wizards po raz drugi w tym sezonie musieli uznać wyższość koszykarzy Utah Jazz. Tym razem skończyło się jednak na zaledwie trzech punktach różnicy (w Salt Lake City „Jazzmani” wygrali 116-69). Gości z Konferencji Zachodniej do zwycięstwa poprowadził duet Ricky Rubio – Donovan Mitchell. Pierwszy z nich zapisał na swoim koncie 21 punktów, zaś drugi dorzucił 16 oczek. Wśród stołecznej ekipy należy wyróżnić Johna Walla, autora 35 punktów, 11 asyst i 6 zbiórek.

Utah Jazz 107@104 Washington Wizards

Fantastyczna postawa Chrisa Paula oraz Erica Gordona sprawiły, że Houston Rockets zdołali pokonać w Toyota Center Portland Trail Blazers. Rozgrywający „Rakiet” zanotował najlepszy punktowo występ w tym sezonie (37 oczek), a do tego rozdał 11 asyst i zebrał 7 piłek. Rzucający obrońca gospodarzy dołożył 30 punktów i 5 zzbiórek. Do gry powróciła największa gwiazda drużyny przyjezdnej, a więc Damian Lillard (29 punktów, 8 asyst, 5 zbiórek).

Portland Trail Blazers 112@121 Houston Rockets

Trzecia wygrana z rzędu Minnesoty Timberwolves i trzecie kolejne niepowodzenie Oklahomy City Thunder – takie są skutki meczu, który został minionej nocy rozegrany w Target Center w Minneapolis. Gospodarzy do sukcesu poprowadził Jimmy Butler, który zakończył rywalizację z dorobkiem 26 punktów, 8 asyst oraz 7 zbiórek. Double-double uzbierał Russell Westbrook – 38 oczek, a także 10 zebranych piłek na tablicach.

Oklahoma City Thunder 88@104 Minnesota Timberwolves

Przed potyczką Golden State Warriors z Los Angeles Clippers pojawiła się niezwykle istotna wiadomość – Stephen Curry poślizgnął się na parkiecie w czasie treningu i najprawdopodobniej kolejny raz doznał urazu kostki. To oznaczało, że rozgrywający mistrzów NBA nie mógł zagrać z drużyną Doca Riversa. Było także wiadomo, że w meczu nie wystąpi odpoczywający Klay Thompson. Obie absencje sprawiły, że ciężar gry „Wojowników” spadł na barki Kevina Durant, który zanotował 40 oczek i stał się drugim najmłodszym graczem w historii NBA, który przekroczył barierę dwudziestu tysięcy zdobytych punktów. Wszystko to przyćmił jednak kapitalny występ Lou Williamsa – koszykarz Clippers skończył mecz z dorobkiem aż 50 punktów i jest to jego rekordem w karierze! Być może winny temu jest Steve Kerr, który żartował, że Lou zdobędzie właśnie tyle oczek…

Los Angeles Clippers 125@106 Golden State Warriors

Z innych parkietów:

  • 41 punktów Kemby Walkera to za mało na Dallas Mavericks. Siedem trafionych rzutów zza łuku w wykonaniu Yogiego Ferrella!
  • Wayne Ellington trafia kluczowy rzut za trzy punkty, który pieczętuje wygraną Miami Heat w Indianapolis.
  • Detroit Pistons niszczą Brooklyn Nets 114-80.
  • Kapitalny Lauri Markkanen (33 punkty, 10 zbiórek) prowadzi Chicago Bulls do zwycięstwa po dwóch dogrywkach w Madison Square Garden.
  • Tyreke Evans wykorzystuje oba rzuty wolne w końcówce spotkania z New Orelans Pelicans i przyczynia się do sukcesu Memphis Grizzlies.
  • Giannis Antetokounmpo oraz Khris Middleton niezastąpieni dla Milwaukee Bucks w pokonaniu Orlando Magic.
  • Atlanta Hawks pokonują Denver Nuggets w Pepsi Center, a to oznacza, że przerywają serię dziesięciu meczów bez zwycięstwa na wyjeździe.

Dallas Mavericks 115@111 Charlotte Hornets

Miami Heat 114@106 Indiana Pacers

Detroit Pistons 114@80 Brooklyn Nets

Chicago Bulls 122@119 New York Knicks

New Orleans Pelicans 102@105 Memphis Grizzlies

Orlando Magic 103@110 Milwaukee Bucks

Atlanta Hawks 110@97 Denver Nuggets

5 Komentarze

  1. wiadomo co z currym?

    1. Meyers twierdzi, że wszystko okej i nawet nie trzeba było robić żadnych badań. Ponoć day-to-day.

  2. A jak wyglada sytuacja w szatni Minnesoty? Jakies tarcia, nieporozumienia czy sielanka po dobrych wystepach? Slychac cos gdzies?

    1. Jimmy Butler bawi sie dobrze z Teague’iem 🙂
      https://twitter.com/thedailywolf/status/951301608360611841

      Było wcześniej trochę słychać o tym, że zawodnicy zarzucają KATowi to, że za mało się przykłada, ale to albo wyssana z palca plotka albo pieśń przeszłości 🙂

  3. Kilka naprawdę niezłych meczy. Szczególne brawa dla Chicago Bulls! Nie tankują, walczą, czasem mam wrażenie, że oni naprawdę jeszcze wierzą w Playoffs.

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *