Zapowiedź dnia. 12 spotkań. Rockets mają szansę na wyprzedzenie Warriors. Jazz idą po 11. wygraną z rzędu!

Jeszcze tylko dzisiaj, jutro i będziemy mieli tygodniową przerwę od NBA. Dla wszystkich ekip, oprócz jednej (Lakers), jest to ostatni mecz przed All Star Game, liczymy więc na zaangażowanie w 100%. Najciekawiej przedstawia się spotkanie mistrzów z drużyną Blazers. Zapraszamy do zapowiedzi.

* Absencje wpisywane są w godzinach przedpołudniowych, do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.

1. Detroit Pistons (27-29) – Atlanta Hawks (18-40), godz. 01:00

Walentynki nie będą mile wspominane przez graczy Hawks. To jest ich 5. spotkanie w ciągu 7 dni oraz 3 w ciągu 4 dni. Oczywiście kwalifikuje się to jako Red Alert Schedule Game. Atlanta wczoraj rozgrywała spotkanie z Milwaukee i przybywając do Detroit stracili godzinę przez strefę czasową. Na przeciwległym biegunie są wypoczęci zawodnicy Pistons. Dzisiejsze starcie to rewanż za niedzielny mecz w Atlancie, gdzie niespodziewanie Hawks wyszarpali zwycięstwo. Pomimo powyższego faktu to jednak gospodarze są mocnym faworytem tego spotkania – 81%.

Absencje: DET – Jackson, Leuer; ATL – Cavanaugh

Ciekawy matchup:

• Andre Drummond vs. Dewayne Dedmon

2. Orlando Magic (18-38) – Charlotte Hornets (23-33), godz. 01:00

Obydwie ekipy już się chyba pogodziły z faktem, że w tym roku Playoffs to dla nich za wysokie progi. Lepsi Hornets mają już aż 6.5 meczu straty i tylko cud mógłby im pomóc. Tym bardziej, że żadnych argumentów przed trade deadline nie dodali, a Magic nawet stracili swojego podstawowego rozgrywającego – Elfrida Paytona. Mimo, że Hornets wygrali na wyjeździe tylko 8 z 26 spotkań a teraz mają serię 4 porażek z rzędu, to dzisiaj mają większe szanse na wygraną – 52%.

Absencje: ORL – Vucevic, Ross, Isaac, niepewny Gordon; CHA – nikt

Ciekawy matchup:

• Elfrid Payton DJ Augustin vs Kemba Walker

3. Philadelphia 76ers (29-25) – Miami Heat (30-27), godz. 01:00

Jasno już możemy powiedzieć, że Heat nie będą takim hitem w drugiej połowie sezonu, jak byli w poprzednich rozgrywkach. Ostatnio idzie im fatalnie. Z ostatnich 11 spotkań przegrali aż 8 a jeszcze wczoraj po zaciętej końcówce ostatecznie polegli w Toronto. Pocieszeniem dla nich może być fakt, że po dzisiejszym meczu, zostanie im tylko 9 spotkań na obcych parkietach do końca sezonu. Philadelphia ma na koncie serię 4 wygranych z rzędu, a do składu dodała kolejnego strzelca – Marco Belinelliego. Według naszej maszyny Philadelphia zajmie 4. miejsce na wschodzie. Wierzycie w to? Dzisiaj oczywiście 76ers mają zdecydowanie większe szanse na wygraną – 78%.

Absencje: PHI – Fults, Korkmaz, MIA – Olynyk, Waiters, McGruder

Ciekawy matchup:

• Joel Embiid vs. Hassan Whiteside

4. Brooklyn Nets (19-39) – Indiana Pacers (32-25), godz. 01:30

Wiecie kto najbardziej się cieszy z niepowodzeń Nets? Tak, to oczywiście Cavs, którzy mają ich pick w kolejnym drafcie, przechwytując go w ramach wymiany Kyrie’go Irvinga. Zapowiada się, że będzie to naprawdę wysoki wybór, bowiem Nets spadają coraz niżej. W ostatnim czasie przegrali aż 10 z 11 spotkań i w odwróconej tabeli zajmują już 7. miejsce. Pacers natomiast w wyśmienitej formie. Ich łupem padło 6 z 8 ostatnich spotkań i w tym momencie mają tylko 0.5 meczu straty do czwartych Bucks. Oj, będą jeszcze emocje na wschodzie na miejscach 4-8 (albo nawet i 9). Dzisiaj faworytem Indiana – 61%.

Absencje: BKN – Lin, Hollis-Jefferson, LeVert; IND – Collison, Robinson

Ciekawy matchup:

• Allan Crabe vs. Victor Oladipo

5. New York Knicks (23-35) – Washington Wizards (32-24), godz. 01:30

Lepszą drużyną są gracze ze stolicy, co widać po tabeli i statystykach. Czarodzieje rzucają 107,2 pkt/mecz co daje im 9. miejsce w lidze, Nowojorczycy są w tej kategorii na 21. miejscu – 103,5 pkt/mecz. Obie ekipy trochę mało trafiają za 3 punkty – Knicks wpada tylko 7,8 rzutów (najmniej w lidze), zaś Wizards w tej kategorii są na 11. miejscu od końca – 9,9 rzutów za 3 punkty im wpada do kosza. Oczywiście ma to związek z małą ilością oddawanych rzutów, Knicks mają tylko 21,9 próby za 3 na mecz (najmniej w lidze), Washington próbują rzucać średnio 26,7 razy w meczu za 3 – 8. miejsce od końca.  Minimalnie większe szanse na wygraną mają zawodnicy ze stolicy – 53%.

Absencje: NYK – Noah, Porzingis, Baker; WAS – Wall, niepewni Satoransky, Frazier

Ciekawy matchup:

• Tim Hardaway vs. Otto Porter

6. Boston Celtics (40-18) – Los Angeles Clippers (29-26), godz. 02:00

Boston przechodzi kryzys, a moment na to nie jest najlepszy. Już ponad 2/3 sezonu za nami, a zamiast odpoczywać i szykować się do Playoffs, Celtics muszą gonić Raptors. Z drugiej strony Cavs mogą ich też jeszcze postraszyć. Z ostatnich 14 spotkań wygrali tylko 6, a z pozostałych 24 spotkań, tylko 10 (łącznie z dzisiejszym) rozegrają na własnym parkiecie. W meczu z Clippers są faworytem, ale ich szansę to „tylko” 63%. W poprzednich spotkaniu, 3 tygodnie temu, lepsi okazali się Celtics (113-102). Ciekawe, czy Bradley ma jeszcze za złe Zielonym, że go oddali przed sezonem?

Absencje: BOS – Hayward, Larkin, Smart; LAC – Beverley

Ciekawy matchup:

• Jaylen Brown vs Avery Bradley

7. Chicago Bulls (20-36) – Toronto Raptors (40-16), godz. 02:00

Raptors dorwali się do fotelu lidera Wschodu jak maratończyk do butelki z wodą po biegu i już pewnie nie odpuszczą do końca sezonu. Biorąc pod uwagę, że są najlepszą drużyną w całej lidze na własnym parkiecie, to będą mieli sporą szansę na awans nawet do finału! Wyobrażacie sobie Kanadyjczyków na parkiecie w czerwcu?! Dzisiaj grają na wyjeździe, ale są faworytem z 69% szansą na wygraną. Bulls w ostatnim czasie mają bilans 2-8 i nic nie zapowiada, że to może się poprawić.

Absencje: CHI – Dunn, Payne; TOR – nikt

Ciekawy matchup:

• DeMar DeRozan vs. Zach LaVine

8. Houston Rockets (43-13) – Sacramento Kings (18-38), godz. 02:00

Chyba jeszcze nie wszyscy w to wierzymy, ale finał ligi w tym sezonie to naprawdę może być pojedynek Raptors vs. Rockets! Przy gorszej dyspozycji Warriors, Houston w ostatnim czasie mocno podgoniło w tabeli i przy ewentualnej porażce Warriors w Portland, mogą nawet dziś przejąć pozycję lidera na Zachodzie. Mimo, że wczoraj Rakiety dopiero po czwartej kwarcie poradzili sobie z Timberwolves w Minnesocie, to dzisiaj są zdecydowanym faworytem pojedynku z Kings – aż 94%! Goście wczoraj rozbili bez problemów Dallas Mavericks.

Absencje: HOU – Wright, Ariza; SAC – Giles, Masen, Shumpert, Labissiere

Ciekawy matchup:

• James Harden vs. 50 pkt

9. Memphis Grizzlies (18-37) – Oklahoma City Thunder (32-26), godz. 02:00

Nikt już chyba nie próbuje nawet analizować, co się dzieje w Oklahomie. Oni wychodzą na parkiet, grają i albo im wyjdzie, albo nie. Z jednej strony mają wystarczający potencjał, żeby skończyć sezon nawet na 3. miejscu na Zachodzie. Z drugiej strony ciągle czują gorący podmuch na plecach, to oddechy Nuggets i Blazers. Ja na ich miejscu poćwiczyłbym trójki, bo zajmują 5. miejsce od końca – 34,9% a oddają aż 30 prób na mecz. Grizzlies mają 6 kolejnych porażek i pewnie dzisiaj będzie siódma, bo ich szansę na wygraną to tylko 39%.

Absencje: MEM – Conley, Parsons, Selden, niepewny Green; OKC – Roberson

Ciekawy matchup:

• Marc Gasol vs. Steve Adams

10. New Orleans Pelicans (30-26) – Los Angeles Lakers (23-32), godz. 02:00

Zgodnie z przewidywaniami Pelicans spadają powoli w dół i zapewne do końca sezonu będą prowadzić zażartą walkę o utrzymanie miejsca w czołowej ósemce. Od kontuzji DeMarcusa Cousinsa wygrali tylko 3 z 8 pojedynków i w tym momencie mają tylko 0,5 meczu przewagi nad Clipps i 1,5 nad Jazz. Przerwa na All-Star Game na pewno dobrze im zrobi i będą mogli poćwiczyć więcej zagrywek bez Cousinsa, za to z Emeką Okaforem, który wrócił do ligi po 5 latach! Jeszcze szału nie ma, ale nie jest źle. Jak nabierze kondycji, to może być jeszcze naprawdę przyzwoitym grajkiem. Tymczasem klątwa Thomasa poszła z Cavs do Lakers. 72% szans na wygraną mają gracze Pelicans.

Absencje: NOP – Cousins, Ajinca, Hill, Jackson; LAL – Ball

Ciekawy matchup:

• Anthony Davis vs. Brook Lopez

11. Utah Jazz (29-28) – Phoenix Suns (18-40), godz. 03:00

Najgorętszy zespół ostatnich dwóch tygodni zje dzisiaj na kolację drużynę Słonc. Jazz wygrali już 10 meczów z rzędu, wygrywając średnio 14 punktami każdy mecz. Coś, co wydawało się niemożliwe kilka tygodni temu (Playoffs), staje się teraz bardzo realne. Zaskakuje zwłaszcza forma rzutowa za 3 punkty. W ostatnich 10 meczach trafiają aż 45% przy 25 próbach na mecz. Do tego poprawili się o prawie 5 zbiórek na mecz w stosunku do średniej sezonu. Dzisiaj ich szansę na wygraną to 93%. Suns póki co mają perfekcyjny luty (6 porażek) i wartko pędzą na dno. W tabeli Zachodu, tempa dotrzymują im tylko Mavericks.

Absencje: UTA – Sefolosha, Exum, niepewny Rubio; PHX – Knight, niepewni Chandler i Ulis

Ciekawy matchup:

• Donovan Mitchell vs. Devin Booker

12. Portland Trail Blazers (31-26) – Golden State Warriors (44-13), godz. 04:30

Na koniec dnia czeka nas najciekawszy pojedynek. Warriors jadą do Oregonu po swoją 45. wygraną w sezonie. To, że drużyna Golden State rzuca najwięcej punktów w lidze (ponad 115), to nikogo nie zaskakuje, ale że mają najwięcej bloków (prawie 8 na mecz) to już może zaskoczyć. Tym bardziej, że następni w tabeli, Raptors, mają o prawie 2 bloki mniej. Blazers nie mogą odnaleźć swojego rytmu w lutym (tylko 2-4) i przerwa na Mecz Gwiazd dobrze im zrobi. Maszyna typująca niczym nas nie zaskoczy – 58% dla Wojowników. Z powodu urazu palca może nie zagrać dzisiaj Draymond Green.

Absencje: PTB – Wilcox, niepewny Nurkic; GSW – Bell, niepewny Green

Ciekawy matchup:

• Damian Lillard vs. Stephen Curry
• CJ McCollum vs. Klay Thompson