Zapowiedź: Denver vs. Portland, Thunder przyjeżdżają do Miami

Dawid Strona Główna Zapowiedzi meczów 0

Końcowe odliczanie trwa. Już tylko 3 dni do końca sezonu regularnego i pozostało jeszcze tylko jedno miejsce w Playoffs na Zachodzie. Czy już dzisiaj poznamy komplet drużyn z awansem do Playoffs? Chyba jeszcze nie. Warto śledzić pojedynki w Denver, Miami i w Los Angeles. Ciekawe czy faworyci z San Antonio i zwłaszcza z Minnesoty wytrzymają presję i pokonają dużo słabszych rywali?

* Absencje wpisywane są w godzinach przedpołudniowych, do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.

1. Detroit Pistons (38-42) – Toronto Raptors (58-22), 01:00       

Na wschodzie już wszystko jasne – przynajmniej jeśli chodzi o te dwie ekipy. Pistons kolejny raz rozczarowali i skończą rozgrywki na dziewiątym miejscu. Pocieszeniem dla nich jest fakt, że mają już dwóch All Starów pod koszem i przy wzmocnieniu na obwodzie, w kolejnym sezonie powinni pokazać się z dużo lepszej strony. Raptors są jedynką Wschodu i zakończą rozgrywki ze swoim najlepszym bilansem w historii (mieli 56 wygranych 2 sezony temu). Obie ekipy grały wczoraj – Pistons przegrali z Memphis, a Raptors wygrali z Orlando, dając odpocząć kilku swoim zawodnikom, w tym DeMarowi DeRozanowi. Mimo to faworytem są goście – 64%.

Absencje: DET – Griffin, Leuer, Bullock; TOR – van Fleet, Nogueira

Ciekawy matchup:

  • Reggie Jackson vs Kyle Lowry

2. Brooklyn Nets (27-53) – Chicago Bulls (27-53), 01:30             

Obie ekipy mają identyczny bilans i zajmują odpowiednio miejsca 7. i 8. od końca w lidze. Teoretycznie pojedynek o nic, a w praktyce to walka o wyższe miejsce wyboru w drafcie. Tyle, że Nets nie mają własnego picku – powędrował on przez Boston aż do Cleveland, dlatego im nie zależy na porażkach. Bulls za to nie zależy na wygranych, dlatego dali już odpocząć „starej gwardii” i dzisiaj też podszlifują trochę młode talenty. Typ to 71% dla Nets.

Absencje: BKN – Lin, Whitehead, Carroll; CHI – Lopez, LaVine, Vonleh, Dunn, Valentine, Zipser, Blakeney

Ciekawy matchup:

  • D’Angelo Russell vs Cameron Payne

3. Miami Heat (43-37) – Oklahoma City Thunder (46-34), 01:30

Od kilku spotkań Heat, Bucks i Wizards grają w szachy. Zamiast walczyć o jak najwyższą pozycję, to kombinują jak tu zająć siódme miejsce i trafić na osłabiony Boston. Póki co najbliżej celu jest ekipa z Milwaukee, a Heat są oczko wyżej. Dlatego też nasuwa się poważne pytanie o zaangażowanie Żaru w dzisiejsze spotkanie? Maszyna coś przeczuwa i daję minimalnie większe szanse Oklahomie – 52%. Tym bardziej, że Thunder nie kalkulują, tylko walczą o 4. miejsce w swojej konferencji i rozstawienie w pierwszej rundzie.

Absencje: MIA – Waiters; OKC – Roberson

Ciekawy matchup:

  • Goran Dragic vs Russell Westbrook

4. New York Knicks (28-52) – Cleveland Cavaliers (49-31), 01:30           

Cavs na własne życzenie znaleźli się trochę w kłopotliwej sytuacji, a więc są na 4. miejscu i teraz to już tylko od ekipy 76ers zależy, czy da się wyprzedzić ekipie z Ohio. A ci mają już 14 wygranych z rzędu, do końca mecze z Wróbelkami Jastrzębiami i Koziołkami. A dlaczego to 3. miejsce jest tak ważne? Bo pozwoli uniknąć Raptors w drugiej rundzie, a rywalem będą albo osłabieni Celtics albo zespół z siódmego miejsca. Dzisiaj nie powinno być żadnej historii w tym meczu – 66% dla Cavs, ale pamiętacie, żeby LeBron walczył do ostatniego spotkania w sezonie regularnym?

Absencje: NYK – Noah, Kanter, Hardaway, Porzingis, Baker, Williams; CLE – niepewni Hood, Hill

Ciekawy matchup:

  • Michael Beasley vs Jeff Green

5. Milwaukee Bucks (43-37) – Orlando Magic (24-56), 02:00         

Magic wczoraj przegrali w Toronto, a już dzisiaj „powalczą” z Milwaukee. W sumie będzie to ich 4. mecz w 6 dni, a oni o dziwo wygrali 2 z nich, dlatego dzisiaj wskazana jest porażka. Wygląda zresztą na to, że obie ekipy nie będą skore do wygranej. Bucks są obecnie na siódmej pozycji a to daje im pojedynek z Celtics (bez Irvinga). Orlando może jeszcze zanurkować na 3. miejsce od końca, dlatego właśnie nie mają zbytniej motywacji. Nie wiadomo, czy na dzisiejszy mecz wróci Giannis Antetokounmpo, ale status „probable” ma Malcolm Brogdon i jego powrót bardzo pomoże Bucks przed playoffami. Typ 87% dla Bucks.

Absencje: MIL – Muhammad, niepewni Antetokounmpo, Dellavedova; ORL – Fournier, Simmons, Isaac

Ciekawy matchup:

  • Jabari Parker vs Aaron Gordon

6. Minnesota Timberwolves (45-35) – Memphis Grizzlies (22-58), 02:00         

No i kibice Leśnych Wilków już drżą, ponieważ o ich awansie najprawdopodobniej zadecyduje ostatni mecz z Denver. No chyba, że wcześniej Pelikany przegrają z Clippers i w ostatnim meczu ze Spurs. Wracając do dzisiejszej potyczki, to Wolves nie powinni mieć problemu z Grizzlies, którzy grają mecz dzień po dniu. Niby wczoraj Niedźwiadki wygrały z Detroit, ustanawiając przy okazji swój rekord punktowy w tym sezonie – 130 – ale na więcej nie będą sobie chcieli pozwolić, żeby nie spaść poniżej drugiego najgorszego bilansu w lidze. Typ to 90% na Timberwolves.

Absencje: MIN – nikt; MEM – Conley, Evans, Parsons, Green, Harrison, Martin, Selden

Ciekawy matchup:

  • Karl-Anthony Towns vs Marc Gasol

7. San Antonio Spurs (46-34) – Sacramento Kings (26-54), 02:30                  

To powinien być spacerek dla Spurs, którzy nie dość, że grają we własnej hali, gdzie mają znakomity bilans 32-8, to ich rywalem jest 6 najgorętsza najgorsza drużyną ligi. Dodatkowo Sacto mogą utracić swoje wysokie miejsce w tank rankingu na rzecz Bulls lub Nets, dlatego zrobią wszystko, żeby nie stawiać oporu Ostrogom. Typ jest oczywisty –  89% dla San Antonio. Swoją drogą, ciekawe czy Pop już zaczął kalkulować na kogo najlepiej wpaść w pierwszej rundzie Playoffs? W końcu porażka z Lakers była trochę niespodziewana.

Absencje: SAS – Leonard; SAC – Temple, Labissiere, Giles, Shumpert

Ciekawy matchup:

  • Pau Gasol vs Willie Cauley-Stein

8. Denver Nuggets (45-35) – Portland Trail Blazers (48-32), 03:00              

To powinien być najciekawszy mecz dzisiejszego dnia. Jeżeli wygrają zawodnicy Blazers, to zapewnią sobie rozstawienie na zachodzie, a dodatkowo prawdopodobnie wyrzucą Nuggets z Playoffs. Jeśli zwyciężą Nuggets, to ostatnia kolejka będzie niezwykle ciekawa (Denver gra w Minnesocie, a Portland zmierzy się z Utah). Ze względu na to, że pojedynek odbędzie się na wysokościach, gdzie Nuggets mają wyśmienity bilans 30-10, to faworytem będą właśnie gospodarze – 64%. Swoją drogą to Bryłki nieźle zaskoczyły w końcówce sezonu, wygrywając 5 kolejnych meczów. Trail Blazers mają 3 porażki z rzędu.

Absencje: DEN – Lydon, niepewny Harris; PTB – Harkless

Ciekawy matchup:

  • Nikola Jokic vs Jusuf Nurkic

9. LA Clippers (42-38) – New Orleans Pelicans (46-34), 04:30

Mimo zawziętej pogoni za czołową ósemką Clippers jednak nie dali rady dostać się do Playoffs w tym roku. Zabrakło talentu, zdrowia? A może ruchy managerów były zbyt nerwowe? W każdym razie Clippers czeka mocna przebudowa po sezonie i kto wie, czy dzisiaj kibice w Los Angeles nie zobaczą po raz ostatni, w barwach swojej drużyny DeAndre Jordana. Pelicans za to jeszcze mają o co walczyć, bo mimo, że wygrali 3 ostatnie spotkania i zajmują w tym momencie piąte miejsce, to niedługo mogą się obudzić na… dziewiątym. Dzisiaj faworytem są Clipps – 61%, którzy będą chcieli się godnie pożegnać z publicznością.

Absencje: LAC – Gallinari, Beverley, Bradley, Teodosic, Evans; NOP – Cousins, Ajinca, Jackson, Clark

Ciekawy matchup:

  • DeAndre Jordan vs Anthony Davis

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *