Labs Raport: Rockets wygrywają z Timberwolves, a Cavs z Thunder

Mateusz Jakubiak Strona Główna Wyniki 0

Za nami przedostatnia seria meczów NBA w tym tygodniu. Lada dzień All-Star Weekend i większość zespołów może już być myślami przy wydarzeniach z piątku, soboty i niedzieli. To jednak dopiero za kilka dni, więc teraz czas najwyższy spojrzeć na wydarzenia z minionej nocy!

Miami Heat wygrali czwartą kwartę w Toronto różnicą czternastu punktów, jednak nie wystarczyło to na miejscowych Raptors, którzy zwyciężyli 115-112 i odnieśli szóste zwycięstwo z rzędu. Świetnie zaprezentował się duet DeMar DeRozan-Kyle Lowry, który zakończył spotkanie z dorobkiem 49 punktów. Wśród pokonanych należy wyróżnić Gorana Dragicia, autora 28 oczek i 4 asyst.

Miami Heat 112@115 Toronto Raptors

Drużynę Milwaukee Bucks do wygranej 97-92 nad „Jastrzębiami” z Atlanty poprowadził Giannis Antetokounmpo, który wykonał dwie skuteczne akcje w końcówce meczu i pozwolił swojej ekipie na odskoczenie od przyjezdnych. Grecki zawodnik w całej potyczce zanotował double-double (po 15 oczek i zbiórek). Niezłe zawody rozegrał też Khris Middleton, który uzbierał na swoim koncie 21 punktów i 7 zbiórek.

Atlanta Hawks 92@97 Milwaukee Bucks

Świetna czwarta kwarta w wykonaniu Jamesa Hardena oraz Ryana Andersona sprawiły, że Houston Rockets wygrali już dziewiąty mecz z rzędu i umocnili się w czubie Konferencji Zachodniej. W ostatniej części rywalizacji w Minneapolis goście trafili aż dziesięć rzutów zza łuku i całe spotkanie zakończyli rezultatem 126-108. Koszykarzom Timberwolves w całej potyczce udało się zaledwie sześć razy skutecznie wcelować za trzy punkty. Po tyle samo „trójek” zanotowali wspomniani wcześniej Harden i Anderson…

Houston Rockets 126@108 Minnesota Timberwolves

Rywalizacja Cleveland Cavaliers z Oklahomą City Thunder zapowiadała się ciekawie z dwóch powodów. Team z Ohio chciał się zrewanżować „Grzmotom” za wysoką porażkę w Quicken Loans Arena kilka tygodni temu, zaś wielu kibiców było ciekawych formy Kawalerii, która w niedzielę rozbiła w Bostonie miejscowych Celtics. Podopieczni Tyronna Lue okazali się lepsi od gospodarzy i zwyciężyli 120-112. Nie jest zaskoczeniem, że najlepszym graczem gości był LeBron James, który ponownie otarł się o triple-double (37 punktów, 8 zbiórek, 8 asyst). Z nowych graczy Cavs warto wyróżnić Larry’ego Nance’a Jr.’a, autora 13 oczek oraz 9 zebranych piłek. Trio gwiazd Thunder (Russell Westbrook, Paul George, Carmelo Anthony) uzbierało w spotkaniu aż 70 punktów.

Cleveland Cavaliers 120@112 Oklahoma City Thunder

Dobra gra Zacha Randolpha (22 punkty, 7 zbiórek) pozwoliła Sacramento Kings pokonać Dallas Mavericks na parkiecie American Airlines Center. Aż 18 ze swoich wszystkich oczek Randolph zanotował w pierwszej połowie, która okazała się kluczowa dla losów całego spotkania. Wśród gospodarzy dobrze zaprezentował się J.J. Barea, który uzbierał 19 punktów i rozdał aż 13 asyst.

Sacramento Kings 114@109 Dallas Mavericks

Ostatnią potyczką minionej nocy był przyjazd San Antonio Spurs do Pepsi Center w Denver. Gospodarze nie dali jednak szans przyjezdnym i zwyciężyli 117-109, a ich bohaterem był Nikola Jokić, który zapisał na swoim koncie triple-double (23 punkty, 13 zbiórek, 11 asyst). 20 oczek dołożył jeszcze Will Barton i oznaczało to już trzecią porażkę z rzędu koszykarzy Gregga Popovicha. Gościom nie pomógł też dobrze dysponowany z ławki Joffrey Lauvergne (26 punktów, 11 zbiórek).

San Antonio Spurs 109@117 Denver Nuggets

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Sprawdź też...
Zapowiedź dnia. 12 spotkań. Rockets mają szansę na wyprzedzenie Warriors. Jazz idą po 11. wygraną z rzędu!
Jeszcze tylko dzisiaj, jutro i będziemy mieli tygodniową przerwę od NBA. Dla wszystkich ekip, oprócz ...