Szach-Mat: Najbardziej znienawidzeni koszykarze w historii – część druga

W ostatni piątek na naszej stronie pojawiła się pierwsza część zestawienia, które opublikował portal CBS Sports. Postanowiono tam przedstawić najmniej lubianych koszykarzy w historii każdej z aktualnych organizacji w NBA. Zapraszam na część drugą!

MIAMI HEAT

Koszykarz: LeBron James

Nienawidzony przez: kibice innych drużyn, całe miasto Cleveland

Powód: Nienawiść do LBJ-a zmalała od czasu jego powrotu do Ohio, jednak podczas jego pobytu w Miami trudno byłoby znaleźć kibica NBA poza południem Florydy, który nie gardziłby Jamesem. Po absurdalności „The Decision” i pełnym fajerwerków przywitaniu w Miami, gdzie przewidywał siedem tytułów mistrzowskich dla Heat, LeBron na cztery lata stał się najbardziej znienawidzonym koszykarzem w NBA.

MILWAUKEE BUCKS

Koszykarz: Kareem Abdul-Jabbar

Nienawidzony przez: media, kibice innych drużyn, przeciwnicy

Powód: Kareem niewątpliwie jest w piątce najlepszych koszykarzy w historii ligi, ale z kilku powód praktycznie nikt za nim nie przepada. Doprowadzał wszystkich do białej gorączki, a to sprawiło, że nie był w stanie znaleźć pracy jako trener w NBA. Jego kandydaturę odrzucili w 2013 roku Milwaukee Bucks.

MINNESOTA TIMBERWOLVES

Koszykarz: Kevin Garnett

Nienawidzony przez: kibice i gracze innych drużyn

Powód: Legendarna intensywność Garnetta była kapitalna dla każdej jego drużyny, ale nie dla przeciwników. Przyszły członek Hall of Fame znany był z notorycznego wyskakiwania i zgarniania nad koszem rzucanej przez rywala już po gwizdku piłki. Tylko po to, aby tamten nie poczuł radości z trafienia. Jego znakiem rozpoznawczym były również nieczyste zasłony oraz rozdawane ciosy łokciem. Dlatego właśnie inne drużyny i ich kibice nie byli zadowoleni, gdy widzieli Kevina na parkiecie.

NEW ORLEANS PELICANS

Koszykarz: DeMarcus Cousins

Nienawidzony przez: kibice innych drużyn, sędziowie, fani i zawodnicy własnego zespołu

Powód: Historia „Pelikanów” nie jest długa, dlatego ich nowy nabytek został wybrany najbardziej znienawidzonym w historii. Cousins miał szansę na nowe otwarcie po transferze z Sacramento, ale z tego nie skorzystał. Znany z ciągłego narzekania przy sędziach, lider ligi pod względem przewinień technicznych, alienujący się od kolegów z teamu. Będzie musiał się poprawić, jeżeli liczy na jakąś odmianę w Nowym Orleanie.

NEW YORK KNICKS

Koszykarz: Charles Oakley

Nienawidzony przez: zawodnicy i kibice innych drużyn, sędziowie

Powód: Oak był (i jest) twardym osobnikiem. Uwielbiany w Nowym Jorku Oakley był bokserem, który nie bał się uczestniczyć w okazjonalnych bójkach na parkiecie. Musisz być jednym z najbardziej znienawidzonych w historii, jeżeli powstają artykuły o twoich najsłynniejszych walkach.

OKLAHOMA CITY THUNDER

Koszykarz: Kevin Durant

Nienawidzony przez: fani Thunder, Russell Westbrook

Powód: Oczywista sprawa. Durant przystemplował swój los jako najbardziej znienawidzonego koszykarza w historii Thunder/Sonics, gdy dołączył do Golden State Warriors – teamu, który we wcześniejszym sezonie wygrał 73 spotkania i wyeliminował Thunder z playoffs. Może ta decyzja była dla niego właściwa, ale musi żyć ze świadomością, że będzie nienawidzony w Oklahomie do końca swojej kariery. A może i do końca życia.

ORLANDO MAGIC

Koszykarz: Dwight Howard

Nienawidzony przez: własne teamy, koszykarze i fani innych zespołów, koledzy z drużyny

Powód: Chyba nie ma obecnie w NBA podobnie pogardzanego zawodnika niż Howard. Kiedyś uważany za kamień węgielny organizacji, która dostała się do Finałów (Orlando Magic), lecz później reputacja centra powoli ulegała erozji i została w pełni zniszczona, gdy zażądał transferu i w zasadzie zwolnił trenera Stana Van Gundy’ego. Następnie bardzo słabo dogadywał się z kolegami w drużynach z Los Angeles i Houston. W końcu pomocną dłoń wyciągnęli Hawks, ale po jednym sezonie oddali go do Charlotte Hornets za Milesa Plumleego. Nie trzeba dodawać, iż Dwight nie jest mile widzianą osobą w Orlando.

PHILADELPHIA 76ERS

Koszykarz: Allen Iverson

Nienawidzony przez: fani innych zespołów, trenerzy w szkołach średnich

Powód: Praktycznie każdy z oglądających Iversona szanował to, jak silnie grał, lecz pozaboiskowe kwestie sprawiły, że stał się najbardziej znienawidzonym graczem Sixers w historii. Miał liczne problemy z prawem (m.in. domniemaną przemoc domową, oddawanie moczu do kosza na śmieci), ale to jego tyrada przeciwko zaletom treningu doprowadziła do tego, że stał się wrogiem numerem jeden wśród trenerów na wszystkich poziomach na całym świecie.

PHOENIX SUNS

Koszykarz: Charles Barkley

Nienawidzony przez: koszykarze i fani innych zespołów, sędziowie

Powód: Dziś znany komentator telewizyjny, jednak kiedyś był twardym przeciwnikiem podczas meczów NBA. Uczestniczył w niejednej walce na parkietach ligi, ale to reklama Nike przyniosła mu najbardziej negatywny rozgłos.

PORTLAND TRAIL BLAZERS

Koszykarz: Rasheed Wallace

Nienawidzony przez: sędziowie, fani innych (a czasem i własnych) zespołów

Powód: Wallace był jednym z najbardziej utalentowanych wysokich zawodników w NBA w trakcie swojej przygody w Portland, ale nigdy nie było wiadomo, czy dotrwa do końca zawodów. Sheed był maszyną od przewinień technicznych – w sezonie 2000/2001 pobił swój własny rekord takich kar (41). Następnie był ukarany za wykroczenie posiadania marihuany po tym, jak został skontrolowany z powodu przekroczenia prędkości w 2002 roku.

SACRAMENTO KINGS

Koszykarz: Vlade Divac

Nienawidzony przez: koszykarze i fani innych zespołów

Powód: Był jednym z najlepiej podających wysokich graczy na parkietach ligi, a także, z tego, co mówią, świetnym kolegą. Został jednak znienawidzony z powodu utrwalania najbardziej nędznego aspektu obecnej NBA: flopowania. Dzięki wielu potyczkom przeciwko Los Angeles Lakers i Shaquille’owi O’Nealowi przylgnął do niego przydomek „Floppy Divac” i nawet fani jego przeciwników wykonywali flopujące lalki na jego podobieństwo.

SAN ANTONIO SPURS

Koszykarz: Bruce Bowen

Nienawidzony przez: koszykarze i fani innych zespołów

Powód: Bowen pozwolił ułożyć ścieżkę dla zawodników „3-and-D” w obecnej NBA, a ponadto sprawił, że koszykarze nienawidzili przeciwko niemu grać. Nie tylko urządzał im piekło w defensywie, ale także był wielokrotnie oskarżany o celowe próby zrobienia krzywdy rywalom poprzez ślizganie się pod ich stopami, gdy ci lądowali na ziemi po oddaniu rzutu. Postrzeganie go jako zawodnika, który chce „uszkodzić” przeciwników jest murowaną przepustką do stania się najbardziej znienawidzonym członkiem Hall of Fame.

TORONTO RAPTORS

Koszykarz: Andrea Bargnani

Nienawidzony przez: właśni kibice

Powód: Fani Raptors są bardzo lojalni i rzadko „hejtują” swoich. Nawet Vince Carter, przez długi czas lżony w Toronto po swoim odejściu, otrzymuje teraz owację na stojąco, gdy wraca do Kanady. Ale do Bargnaniego nie ma sympatii – numeru jeden draftu, który wykazywał zdolność do zdobywania punktów, ale brak chęci we wszystkich innych aspektach gry. W rezultacie był on niemiłosiernie wygwizdywany podczas swoich dwóch ostatnich sezonów w barwach Raptors.

UTAH JAZZ

Koszykarz: John Stockton

Nienawidzony przez: koszykarze i fani innych zespołów

Powód: Niech ten skromny wygląd was nie oszuka – Stockton był ciężkim przeciwnikiem. To najlepiej przechwytujący zawodnik w historii NBA, a nie wejdziesz na ten poziom bez zarządzania sprawiedliwym podziałem przedramion i łokci. Stockton był znany ze swojej nieczystej gry i to sprawiło, że stał się najbardziej nielubianym Jazzmanem w historii.

WASHINGTON WIZARDS

Koszykarz: Elvin Hayes

Nienawidzony przez: fani innych zespołów, właśni trenerzy, koledzy z drużyny

Powód: Nikt nie wątpił w talent Hayesa, lecz jego krucha osobowość i niechęć do podawania wpędzała go w kłopoty wśród kibiców i kolegów z zespołu. Hayes miał konflikt z Wesem Unseldem (również zawodnikiem Bullets), zaś były trener-asystent Bernie Bickerstaff określił kiedyś Hayesa mianem „ośmiu różnych osób”, ponieważ „nigdy nie wiedziałeś, czego się spodziewać”.

Źródło: CBS Sports