Zapowiedź spotkań. Pistons jadą do Atlanty przerwać passę 7 porażek. Derby Nowego Yorku. LBJ zagra przeciwko przyszłym kolegom?

Dzisiaj luźniejszy dzień, bo tylko pięć spotkań. Wydawałoby się, że nie ma spektakularnych potyczek, ale nie bójcie się, smaczki są i emocji nie zabraknie! Zapraszam do zapowiedzi.

1. Atlanta Hawks (6-21) – Detroit Pistons (14-13)         godz. 01:30

Mecz drużyn w ogromnym dołku i teoretycznie nie powinniśmy spodziewać się emocji, natomiast w praktyce jest on szalenie ważny, zwłaszcza ekipy z Detroit. Pistons mają już 7 porażek z rzędu i pod tym względem nie mają sobie równych w lidze. Ostatnio prezentują się jak kandydat do top 3 draftu a nie drużyna walcząca o Playoffs. Na ich szczęście dzisiaj grają z dnem dna czyli Hawks i to jest ten moment na przełamanie fatalnej serii. Atlanta z 5 ostatnich gier wygrali tylko 1 i przy dobrej postawie Bulls spadli na ostatnie miejsce w lidze. Niby fajnie, bo większa szansa na top 1 draftu, ale póki co wstyd jak cholera, więc warto powalczyć. W jedynym meczu w tym sezonie Tłoki wygrały u siebie 111-104.

Absencje: Muscala, Dedmon, Babbitt, Collins (ATL) – Leuer, Tolliver (DET)

Ciekawy matchup

• Schroder vs Jackson

2. Brooklyn Nets (11-15) – New York Knicks (14-13)       godz. 01:30

Derby Nowego Yorku! To jest zawsze wielkie wydarzenie! Obie ekipy, mimo że prezentują się najlepiej od lat, to ciągle są poza Playoffs (pomyślcie jakie z nich wafle musiały być w poprzednich latach!). W ostatnim spotkaniu Knicks pewnie wygrali u siebie 107-86 a gwiazdą był Porzingis (30/9). Jak będzie dzisiaj? Być może na parkiecie zobaczymy debiutującego Okafora. Knicks na wyjeździe mają bilans 1-8, więc faworytem są chyba jednak Nets.

Absencje: Russell, Lin (BRO) – Hardaway (NYK)

Ciekawy matchup

• Nets vs Porzingis

3. Minnesota Timberwolves (16-12) – Sacramento Kings (9-18)       godz. 02:00

Zapewne gracze z Minny usłyszeli gorzkie słowa po porażce z Philly u siebie, ale kolejne mecze w grudniu powinny im dać więcej wygranych, bowiem ich rywale będą z dolnej półki. Minnesota jest póki co na czwartym miejscu na zachodzie a przy gorszej postawie kilku drużyn, mogą liczyć nawet na rozstawienie w pierwszej rundzie Playoffs. Kings w grudniu mają przyzwoity bilans 3-3 i w ostatnim czasie udało im się przeskoczyć Grizzlies (to akurat nie wyczyn) i Suns. Zobaczymy jak KAT sobie poradzi ze starym wyjadaczem parkietów Randolphem.

Absencje: Bjelica (MIN) – Giles (SAC)

Ciekawy matchup

• KAT vs Randolph
• Butler vs Hill

4. Cleveland Cavaliers (20-8) – Los Angeles Lakers (10-16)       godz. 02:00

Jednym z ciekawszych tematów tego sezonu jest poszukiwanie nowego domu dla Jamesa. LBJ kończy kontrakt i mówi się, że jeżeli nie zdobędzie tytułu, to prawdopodobnie opuści Cavs. Jedną z intrygujących opcji są właśnie Lakers, którzy mają już ciekawych młodych graczy a do tego będą mieli sporo kasy, nawet na 2 maksymalne kontrakty. George i James? Zobaczymy. Póki co Cavs rozpędzili się na dobre i po 15 wygranych na 16 spotkań, mają już tylko 3 mecze straty do liderujących Celtics. Lakers ostatnio trochę gorzej – 6 porażek z 8 spotkań.

Absencje: Rose, Wade, Thomas, Shumpert (CLE)

5. Golden State Warriors (22-6) – Dallas Mavericks (8-20)      godz. 04:30

Warriors mają ostatnio problemy kadrowe. W dalszym ciągu pauzuje Curry z powodu kontuzji kostki a ostatnio wypadł Green z urazem ramienia (być może dzisiaj już zagra). Do tego brakuje Pachulii i Younga a mimo to mistrzowie nie zwalniają. Wygrali ostatnie 7 spotkań i nie odpuszczają Rakietom. Dallas również się nieźle prezentują a w poprzednim spotkaniu, wygrywając ze Spurs, zaskakująco popsuli Leonardowi powrót na boisko. Bilans 3-3 w grudniu pozwolił im opuścić ostatnie miejsce w tabeli zachodu a za moment mają szansę wyprzedzić Suns i Kings. Tyle, że u nich też sporo kontuzji, no a na boisku nie zobaczymy również drugiej Curry. Ciekawe czy Barnes kolejny raz spróbuje się zemścić na byłych kolegach?

Absencje: Curry, Young, Pachulia (GSW) – McRoberts, Curry, Noel, Smith (DAL)

Ciekawy matchup

• Durant vs Barnes