Zapowiedź: Lakers kontra Nuggets, Spurs i Pelicans powalczą o kolejne wygrane
01:00 Charlotte Hornets (29-34) – Miami Heat (29-34)
Oba zespoły mają identyczny bilans i walczą o miejsce w czołowej „ósemce”. Hornets równają ku dołowi, przegrywając 8 z ostatnich 11 spotkań, podczas gdy Heat są w trakcie swojego kolejnego zrywu (wygrali 3 z 4 poprzednich meczów). Zwycięzca tego spotkania będzie zajmował po dzisiejszej nocy ósme miejsce na Wschodzie, więc stawka jest wysoka. Obie drużyny spotkają się ponownie 17. marca, w kolejnym starciu kluczowym dla układu tabeli.
Koszykarskie procenty: 70% Hornets
Absencje: CHA – niepewny Lamb; MIA – Dragić
01:00 Detroit Pistons (31-31) – Minnesota Timberwolves (30-34)
Pistons są na dopiero na szóstym miejscu na Wschodzie, ale jeżeli weźmiemy pod uwagę tylko 10 ostatnich gier, to Tłoki są najlepsze w lidze (wspólnie z Raptors). Dlatego też ekipa z Detroit nie będzie wymarzonym rywalem w pierwszej rundzie playoffów. A kto na nich wpadnie – Philly, Indy? Jeśli ci drudzy, to możemy być świadkiem niespodzianki. Wolves zakończyli wczoraj 3-meczową serię porażek wygrywając z Thunder, ale warto przypomnieć gdzie zaliczyli tę złą serię – na wyjeździe. Dziś ponownie zagrają poza własną halą.
Koszykarskie procenty: 73% Pistons
Absencje: DET – Pachulia; MIN – Covington
01:00 Washington Wizards (26-37) – Dallas Mavericks (27-36)
Dzięki dobremu terminarzowi w nadchodzących tygodniach, Wizards nie stracili jeszcze wszystkich nadziei na playoffy. Z 8 kolejnych spotkań, 7 rozegrają z zespołami z bilansami poniżej 50% zwycięstw, a 6 z nich zagrają u siebie w domu. Do ósmych Hornets tracą na razie 3 spotkania, wszystko jest możliwe. Mavs mogą spokojnie patrzeć w przyszłość i być może już nawet w kolejnym sezonie powalczą o czołową ósemkę. Na razie jednak czeka ich powolne dogorywanie do końca tych rozgrywek.
Koszykarskie procenty: 67% Wizards
Absencje: WAS – Wall, Howard; DAL – Porzingis, Barea
01:30 Atlanta Hawks (22-43) – San Antonio Spurs (36-29)
Spurs mieli fatalny luty, a zwłaszcza swój coroczny Rodeo Trip, kiedy przegrali aż 7 z 8 wyjazdowych spotkań. W tym momencie wygląda na to, że kryzys jest zażegnany, bowiem wygrali 3 mecze z rzędu, w tym dwa z czołowymi zespołami swojej konferencji (Denver, Oklahoma City). 5 z kolejnych 7 spotkań zagrają u siebie, więc bilans powinien być jeszcze lepszy. Ciekawe czy Trae „Bazyliszek” Young odważy się jeszcze na kogoś spojrzeć spod byka? Jastrzębie przegrały 2 z ostatnich 3 spotkań.
Koszykarskie procenty: 67% Spurs
Absencje: ATL – Dedmon, Spellman, Plumlee, niepewny Collins; SAS – Murray, niepewny Poeltl
01:30 Brooklyn Nets (33-33) – Cleveland Cavaliers (16-48)
Ekipa z Brooklynu aż 12 z kolejnych 15 spotkań rozegra z zespołami powyżej 50%. Mimo, że ich przewaga nad dziewiątymi Heat wynosi obecnie 2,5 meczu, to do awansu do playoffów może ona wystarczyć. Dlatego tak ważna dla nich jest wygrana w dzisiejszym meczu. Cavs korzystają z powrotu Kevina Love’a i widać ostatnio u nich postęp, bowiem wygrali aż 5 z 8 meczów.
Koszykarskie procenty: 82% Nets
Absencje: BKN – Graham; CLE – Henson, Smith, Thompson, Zizic
02:00 Chicago Bulls (18-47) – Philadelphia 76ers (41-23)
To będzie mecz trudny do przewidzenia, bowiem oba zespoły grały również wczoraj. 76ers prowadzili z Magic po 3 kwartach już 12 punktami, ale na 1:50 przed końcem ich przewaga zmalała do tylko jednego punktu. Ostatecznie wygrali 114-106. Byki natomiast uległy w Indianie 105-96. Który zespół zdoła się szybciej zregenerować? Do Chicago nie przyjechał Joel Embiid, wciąż czekający na swój powrót do gry
Koszykarskie procenty: 76% Sixers
Absencje: CHI – Carter Jr., Valentine, Hutchinson; PHI – Marjanovic, Embiid, Bolden, Korkmaz, Milton, Smith
02:00 New Orleans Pelicans (30-36) – Utah Jazz (36-27)
Dwa dni temu obie ekipy spotkały się ze sobą w Salt Lake City i wtedy górą niespodziewanie byli Pelicans, wygrywając 115-112. Bohaterem spotkania był Julius Randle, zdobywca 30 punktów i 8 zbiórek. Pels mają obecnie 3 wygrane z rzędu, a swoim ostatnim zwycięstwem zakończyli serię wygranych Jazz. Zespół z Salt Lake City zajmuje obecnie szóste miejsce w swojej konferencji i wcale nie ma dużych straty do topowej czwórki. Będzie to również ostatni mecz obu drużyn w tym sezonie. Dotychczasowy bilans to 1-1.
Koszykarskie procenty: 68% Jazz
Absencje: NOP – Smith, niepewny Okafor; UTA – Neto, Bradley, Exum
03:00 Phoenix Suns (14-51) – New York Knicks (13-51)
Dzisiaj megahit czyli pojedynek dwóch najgorszych drużyn ligi. Obie przekroczyły już granicę 50 porażek i jako jedyne straciły szanse na awans do playoffy. Z drugiej strony patrzę na ich ostatnie wyniki i myślę sobie „Hej, oni jednak potrafią grać!” Knicks wygrali 3 z 7 a Suns 3 z 4 gier.
Koszykarskie procenty: 75% Suns
Absencje: PHX – Warren; NYK – Hezonja, Ntilikina
04:00 Sacramento Kings (32-31) – Boston Celtics (39-26)
Czyżby ekipa z Bostonu przełamała kryzys? Jeden mecz to za mało, żeby to ocenić, ale wczoraj po prostu zmiażdżyli Warriors i to na ich terenie! Już do przerwy prowadzili 73-48 a później kontrolowali przebieg spotkania. Jak będzie dzisiaj? Niby rywal półkę niżej, ale Kings ciągle walczą o playoff i mogą sobie poradzić ze zmęczonymi Celtics.
Koszykarskie procenty: 60% Celtics
Absencje: SAC – Bagley; BOS – nikt
04:30 Los Angeles Lakers (30-34) – Denver Nuggets (42-21)
Co się dzieje z Lakersami?! Ostatnio Marta próbowała znaleźć winnego w swojej rozprawce-o-winie. W każdym razie LAL od początku lutego przegrali aż 9 z 12 spotkań i mają już aż 5,5 meczu straty do ósmej pozycji na zachodzie. Niestety, ale LeBron po raz pierwszy od nastu lat pojedzie na wakacje już w kwietniu. Dzisiaj jednak spora szansa na przełamanie, bowiem Nuggets również nie są w formie z trzema kolejnymi porażkami na koncie.
Koszykarskie procenty: 55% Nuggets
Absencje: LAL – Ball, Kuzma, niepewni Chandler, Stephenson; DEN – Lyles, Porter Jr.
Do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.
* Gospodarz spotkania wpisywany jest na pierwszym miejscu.