Zapowiedź – subiektywnie.
Hej hej tu Nba. Starzy pamiętają, Młodzi niech żałują. Za starych czasów mogliśmy oglądać co nam rzucili w telewizji lub na kasetach video. Obecnie mamy do wyboru każdy mecz, o dowolnej porze. Co nas czeka w nadchodzącym sezonie?
Będziemy Wam codziennie przedstawiać jakie atrakcje czekają na nas w nocy. W zależności od możliwości opisy będą prezentowane w różnych formach. Zapewne z reguły nie będziemy Wam zapowiadać takich szlagierów jak np.: Atlanta – Indiana, bo mamy za małą wyobraźnię. Nie oznacza też to, że na afiszu będą same szlagiery. Jedno jest pewne, poznacie godzinę każdego meczu, z propozycjami na które warto zarwać noc. Start już we wtorek. Wykorzystując okazję zapowiem jeszcze cały sezon szybkim koncertem życzeń, chciałbym aby:
- wszystkich graczy omijały kontuzje, aby sezon rozstrzygnął się na parkiecie, a nie w gabinetach lekarzy;
- Oklahoma lub San Antonio pokonali Golden State i zdobyli mistrzostwo (bladego pojęcia nie mam jak tego dokonają);
- Cleveland nie dotarli do finałów ligi;
- młode wilczki: Milwaukee z Giannisem, Denver z Jokiciem oraz „normalne” ekipy Portland z Lillardem oraz Charlotte z Kembą namieszały w lidze;
- Los Angeles Lakers zajęło jedno z ostatnich miejsc w lidze, a w drafcie spadli jak najwyżej;
- Westbrook zainwestował w psychologa, aby punkt drugi stał się bardziej realny;
- Vince Carter grał na wysokim poziomie (jak na swój wiek) i żeby wiedział kiedy skończyć;
- Lillard w meczu gwiazd zdobył MVP;
- Memphis udowodnili, że liczy się „zespół” i za wcześnie ich skreślono;
- Cousins stał się bestią – ostatnim centrem z prawdziwego zdarzenia, z techniką z lat 90-tych podlaną szczyptą nowoczesności;
- Pop spuścił ze smyczy Kawhi na cały sezon;
- Chris Paul zagrał sezon życia;
- Miami i Utah nie zatracili swojej defensywnej tożsamości i aby dalej gryźli parkiet.
Jak wiemy, życzenia niestety rzadko się spełniają, takie życie, a jak oczekiwania u Was?
8 Komentarze
Tony
I żeby C+ stracił prawa do transmisji NBA na rzecz TVP2 z komentarzem pana W. Szaranowicza
KB24
1.Ciągłe czepianie się Lakers… (a w drafcie to oni nie spadną bo nie mają picku)- za dobrzy kiedy$ byli i teraz się fa i innych drużyn mszczą…
2. Jak Cp3 rozegra sezon życia to to własnie Rockets zdobedą misia
Dawid
Bam! Pierwsze życzenie spełnione, ale że tak brutalnie, to nawet ja nie chciałem, nie pałam do nich nienawiścią (zapomniałem o piciu i ze limit szczęścia wyczerpali w tym roku – dzięki)
Paweł
Hej, hej tu NBA :), ja też pamietam. Mecze z dwutygodniowym poślizgiem czy coś w tym stylu, ale „smakowały” wysmienicie. No i komentarz Wołodi Szaranowicza z Ryszardem Łabędziem. To se ne wrati….
cynick
Popieram punkt 3 w 200 % !!!
Marek
A ja życzę sobie, żeby na łamach tej strony nie powstawały takie wypociny, jak te od Dawida. Skoro postanowiliście zrobić coś samemu, to niech to ma ład i skład, porównywalny z tym na enbiej.pl.
Dawid
Adminie gdzie się kasuje nieprzychylne komentarze? Na poważnie Marku, dzięki za uwagę, ale szkoda, że potraktowałeś ten tekst poważnie. Jest to bardziej uzewnętrznienie sympatii do zawodników lub klubów w nadchodzącym sezonie. Nie mamy cech strony o ogólnoświatowym zasięgu (jeszcze ;), pisanie to hobby, za które nie chcemy od Was pieniędzy i wykonujemy te czynności w wolnym czasie. Jeśli ukłuł Ciebie któryś punkt, napisz podyskutujemy. Ponadto dzięki za troskę nie spociłem się przy pisaniu tego tekstu, wyszło na szybko.
Endrjus
@Marek Ja z kolei chciałbym, by na forum nbalabs było mniej nieżyczliwego trollingu, konstruktywny w stylu enbiej może być 😉
@Dawid Nie tylko Starzy pamiętają Hej hej tu NBA… W końcu 4. dekada to jeszcze nie starość 😉
A co do koszykarskich życzeń, to pkt.7 rozszerzyłbym na innych Dinozaurów NBA: Manu G., Dirkzille, Parkera i Gasola. Niech Moc będzie z nimi!