Labs Raport: 50 punktów Rockets w Q3, Mitchell ucisza Westbrooka
Co za noc w NBA! Niby tylko dwa spotkania, ale ich rezultaty przybliżyły Rockets do wyrzucenia Timberwolves po tym, jak w Game 4 zafundowali im blowout w postaci 19 punktów. W Salt Lake City młody Wade imieniem Donovan pokazał Russellowi Westbrookowi, że jego miejsce jest poza Playoffami. Tym sposobem zakończyliśmy już wszystkie czwarte pojedynki w tej rundzie i zbliżamy się coraz szybciej do wyłonienia playoffowych par drugiej rundy.
Do przerwy spotkanie między Rockets, a Wolves było jeszcze wyrównane. Goście prowadzili zaledwie jednym oczkiem, ale w trzeciej odsłonie totalnie zgnietli rywala. 50 punktów w Q3 zamnkęło usta Butlerom, KATom, Wigginsom. Rockets byli niesamowici – rzucali na skuteczności 60.9% z gry, 69.2% zza łuku. James Harden w duecie z Chrisem Paulem ośmieszyli defensywę Wilków. Brodacz zdobył 22 punkty w tej kwarcie, CP3 – 15. Czwarta część to tylkoformalność, by cały pojedynekzakończył się na korzyść Rakiet.
Houston poprawilu bilans rywalizacji do 3-1. Piąte spotkanie rozegrają u siebie w Texasie. 50 oczek w trzeciej kwarcie to najlepszy wynik w historii od 1962 roku, gdy Lakers mierzyli się z Pistons.
James Harden zakończył mecz z linijką 36/4/3. Paul miał 25 punktów i rozdał 6 asyst. Double-double należało do Clinta Capeli, który na swoim koncie zapisał 14 oczek i 17 zbiórek. Karl-Anthony Towns także zgarnął podwójną zdovycz dzięki swoim 22 punktom i 15 zebranym piłkom, ale spotkanie skończył z plus/minus na poziomie -13. To i tak znacznie lepiej od Wigginsa, który zdobył 14 punktów, a na zakończenie meczu był -30.
Houston Rockets 119 @ 100 Minnesota Timberwolves
32 oczka Paula George’a nie wystarczyły, aby pokonać fenomenalnych Utah Jazz. Dzisiaj król był tylko jeden – Donovan Mitchell, który poprowadził Nutki do pewnego zwycięstwa nad Thunder i blowoutu, który przybliżył Jazz do wyrzucenia OKC z Playoffów.
Cała drużyna z Salt Lake City wyglądała jak… drużyna. Gospodarze dzielili się piłką, nierzadko powodując zamieszanie w defensywnych szeregach Oklahomy. Jazz potrafili wykorzystać moment i właściwie tylko pierwszą kwartę przegrali sześcioma oczkami.
Donovan Mitchell miał dziś swój dzień i zapisał na swoim koncie 33 oczka, Joe Ingles natomiast 20, a Ricky Rubio 13 i do tego dołożył 8 asyst. Rudy Gobert zrobił kolejne double-double – tym razem złożone z 16 punktów i 10 zbiórek. PG13 zdobył 32 oczka, Westbrook 23, a Melo 11. Stan rywalizacji: 3-1 dla Utah Jazz. Następny mecz w Oklahomie City.
