Fast Break: Koniec sezonu, przejrzenie typów z początku rozgrywek, dziękujemy!

Paweł Mocek Fast Break Felietony Strona Główna 17

NBA wchodzi w lato najwcześniej od wielu, wielu lat. Nie oznacza to jednak, że ten sezon był rozczarowujący – jak zawsze, tak nie było. Każdy sezon jest inny i również ten miał wiele historii, wśród których były kontuzje, wymiany, skandale, tweety, czy po prostu pojedyncze spotkania. Na koniec najlepsza drużyna zasłużenie wygrała mistrzostwo – choć była blisko eliminacji w Finałach Konferencji – a najlepszy zawodnik ponownie musiał obejść się smakiem.

Byłem nieco zawiedziony postawą Cleveland Cavaliers w drugiej połowie meczu numer cztery. Każdy może stać się ofiarą trzeciej kwarty Warriors, ale nie każdy musi od razu odklepać trzy razy leżąc na parkiecie. Pokazali to między innymi Houston Rockets w swoim Game 4, gdy mogli po prostu zwiesić głowy i pojechać do siebie z wynikiem 1-3, ale potrafili wygonić demony ze swojej głowy i wygrać tamto spotkanie. Nie oczekiwałem od Cavaliers zwycięstwa, oczekiwałem tylko odrobiny serca.

Tego zabrakło jednak u ich lidera, co przeniosło się także na innych graczy, którzy być może czuli w kościach, że to ostatni raz, gdy wychodzą razem z nim na parkiet jako koledzy z drużyny. Starał się tylko Rodney Hood – walczący o pieniądze przed swoją wolną agenturą – oraz Larry Nance. LeBron James czuł na pewno, że zwycięstwo po prostu powoli się wymyka i nie znalazł motywacji, by grać na swoim wysokim poziomie do samego końca – no właśnie, czego?

Jeśli miałbym zgadywać, był to ostatni mecz LeBrona Jamesa w barwach Cavaliers. Latem rozegra się batalia pomiędzy wieloma drużynami, bo nie wydaje mi się, że James zostanie tylko przy wyborze między Los Angeles Lakers, Philadelphii 76ers oraz Houston Rockets. Ciągle trzymałbym oko na San Antonio Spurs, a także na L.A. Clippers. Patrząc na sytuację finansową poszczególnych drużyn oraz ich skład, największy sens miałoby dołączenie do Sixers, natomiast również tam pojawiłyby się problemy z dopasowaniem go do nierzucającego Bena Simmonsa i potrzebującego piłki Joela Embiida.

Ten offseason będzie naprawdę dobry i będziemy się nim zajmować na NBA Labs aż do jego końca, przechodząc przez draft, wolną agenturę, wymiany oraz ligę letnią. Z tego miejsca chciałem podziękować wszystkim czytelnikom za pierwszy sezon spędzony wspólnie z nami – całą redakcją NBA Labs. W lipcu ubiegłego roku postanowiliśmy, że chcemy stworzyć coś nowego, coś swojego, coś, z czego inni będą mieli pożytek, a my satysfakcję. Robimy to, co lubimy, zajmujemy się ligą, którą kochamy. Każde słowo wsparcia i merytorycznej krytyki jest dla nas na wagę złota, bo stajemy się przez to lepsi.

Dziękujemy za ten sezon i zostańcie z nami na kolejne!


Na koniec, chcę spojrzeć w swoje randomowe typy z początku października i sprawdzić, co się zdarzyło, a co nie.

Dwane Casey nie dokończy sezonu jako trener Toronto Raptors

Byłem w błędzie, choć Dwane Casey rzeczywiście nie jest już trenerem Raptors. Zespół wyrzucił go po rozczarowujących playoffach, a nie – jak przewidywałem – rozczarowującym sezonie regularnym.

Memphis Grizzlies zatankują końcówkę rozgrywek

Czułem się z tym typem źle, dopóki Marc Gasol nie pokłócił się z Davidem Fizdalem, a Mike Conley doznał kontuzji, po której nie zagrał już żadnego meczu. Grizzlies mają 4. pick w drafcie i oficjalnie weszli w przebudowę.

Joel Embiid zagra w All-Star Game

Było to kontrowersyjne tylko ze względu na wątpliwe zdrowie Kameruńczyka w pierwszych trzech sezonach. Embiid został wybrany do pierwszej piątki Meczu Gwiazd.

Eric Bledsoe zostanie wymieniony do Milwaukee Bucks

Stało się to dość szybko, choć nie przewidziałbym nigdy tweeta „I don’t wanna be here”. Bledsoe przeniósł się do Milwaukee i zaliczył dość rozczarowujący pierwszy rok w roli rozgrywającego Kozłów.

Monta Ellis trafi do Washington Wizards

Zamiast Monty Ellisa, do Wizards trafił inny niski gracz, będący kiedyś gwiazdą – Ty Lawson. O Ellisie nie słychać już od jakiegoś czasu i nikt się nim nie zainteresował.

Lauri Markkanen „rozczaruje” w swoim pierwszym sezonie

Na szczęście się myliłem. Bobby Portis i Nikola Mirotić już w pierwszych dniach rozwiązali problem nadmiaru silnych skrzydłowych w rotacji i nawzajem się w tej walce znokautowali. To wszystko wykorzystał Fin, który po udanym pierwszym roku trafił do All-Rookie 1st Team.

Golden State Warriors zdobędą mistrzostwo NBA (i zrobią sweep na Cavaliers)

Był to typ, który wrzuciłem, by choć jeden mi się sprawdził. Sprawdził się w 100%, bo Cavaliers byli najgorsi od lat, a i tak w jakiś sposób dostali się do Finałów. Na pewno nie doceniałem jednak Houston Rockets z MVP Jamesem Hardenem.

17 Komentarze

  1. Jesteście najlepsi!Super.Tak trzymać.Wieloletni kibic NBA i Phx Suns.

  2. Pytania do naszych czytelników:
    Co lubicie na naszej stronie, co powinniśmy poprawić?

  3. Choć by się waliło i paliło…
    Trzymajcie tak dalej! 🙂

  4. Jak dla mnie nie trzeba nic poprawiac, bo wszystko trzyma conajmniej dobry poziom. Fajne relacje, bardzo ciekawe felietony i madrze opisane taktyczne zagrywki. Jest bardzo dobrze!!!! Czytam was codziennie.
    Chcialbym jeszcze wyroznic komentujacych userow. Bardzo fajnie czyta sie wasze komentarze bo jest w nich sens, jest zawarty przekaz i co najwazniejsze nie ma napinki. Konkurencyje portale maja wsrod czytelnikow dzieci neo dla ktorych jest tylko legoat lub warriors. U was wszystko jest na poziomie. Dzieki

  5. Zgadzam się z Ronsonem.

  6. Nie wiem? Podcasty jakieś tu będą czy te pomysły padły? Może są gdzieś? czy nie ma opcji?

  7. Byle jak najwięcej tego co bylo dotychczas. Odkryłem was niedawno, ale wykonujecie super robotę. Tak trzymac!

  8. Ja również dziękuję, że jesteście 🙂
    Super, że znalazłem miejsce, gdzie można na poziomie wymieniać się uwagami oraz świetnej jakości kontent!

    Co do zmian – proponowałbym tabelę – może być skrótowa jak na livescore.com.
    Jako fan statystyk i smaczków – lubię szczegółowe statsy z meczów – tutaj z ESPN korzystam.

    Przyznam, że lubię zestawienia +/-, rozczarowania/niespodzianki – może częściej/gęściej coś wrzucicie?

    Ilość chętnych do typowań – też swoje zrobiła 😉

    Brawo Wy!

  9. świetna stronka gratuluje

  10. fajnie prowadzony portal. na pewno klimat dyskusji i nawet sporów i kłótni o baskecie trzyma dobry poziom (coś jak Shannon vs Skip)…tylko jak zachęcić czytelników do pisania pod artykułami…
    często super dyskusje, jednak ich mało

  11. Ja również się dołączam do słów uznania dla znakomitej pracy redaktorów. I tylko jedno życzenie na przyszły sezon – żeby było mniej takich trafionych typów w stylu „Golden State Warriors zdobędą mistrzostwo NBA (i zrobią sweep na Cavaliers)” 😉

  12. Konkurencja jest spora ale ogólnie trzeba Was pochwalić. Głównie za to, że (mam wrażenie) jesteście szybsi od innych w informacjach, podsumowaniach i zapowiedziach. Na pewno będę tutaj częściej zaglądał.

  13. Może nie tyle poprawić ale fajnie by było poczytać czasem jakiś artykuł, felieton, oderwany od bieżących wydarzeń. Piszecie o NBA w fajny sposób, a ja nie zawsze się nim interesowałem więc jakieś przekrojowe artykuły, ciekawe historie dotyczące zawodników, drużyn, trenerów łykałbym z przyjemnością 🙂

    Tak czy inaczej, robicie super robotę. Osobiście niewiele piszę ale odwiedzam Was niemal codzienne.

    Pozdrawiam.

    1. Konrad, dzięki za komentarz. O rzeczach oderwanych od codziennej NBA piszemy na łamach „Trash Talkera” i w „NBA od kuchni”, ale dzięki za uwagę. Spróbujemy zwiększyć ilość tekstów o takiej tematyce 🙂

    2. Konrad pewnie więcej takich artykułów powstanie w przerwie wakacyjnej, bo będzie się mniej działo. Pewnie wielu z nas zaczynało przygodę w latach 90 i zawsze przyjemnie poczytać o koszykarzach/drużynach z tamtego okresu. Przy pisaniu takiego artykułu jest niezła frajda jak się wgryza w historię i dowiaduje ciekawostek, których nie podawali w Probaskecie, na telegazecie itd. Ja na pewno chcę poświęcić trochę czasu na takie luźne artykuły.
      Pozdrawiam
      Grzegorz

  14. W sumie to mam pewna propozycje na sezon ogorkowy. Wszedlem w dzial „redakcja” i zobaczylem ze wiekszosc z was intetesuje sie nba od dawna i pamieta swietne lata 90 . Nie wiem jak inni uzytkownicy, ale ja cgetnie poczytalbym o meczach, ktore najbardziej utkwily wam w pamieci, o swietnych zagraniach z nich i o genialnych wystepach zawodniow z tamtych spotkan. Chodzi o wasze wrazenia, wasz odbior…
    Dzieki

    1. Mówisz, masz 🙂
      Dzieciaki dają trochę odpocząć, więc wezmę na tapetę jakiś staroć 🙂

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *