Overtime: Gdzie może trafić Eric Bledsoe?
Karuzela w Arizonie nabiera tempa. Jeszcze niedawno pisaliśmy o tym, że trener Earl Watson został zwolniony, a zaledwie kilka godzin wcześniej Eric Bledsoe wywołał pierwsze trzęsienie w Phoenix swoim tweetem. „I don’t wanna be here” – napisał, a chwilę później tłumaczył, że ten wpis dotyczył… wizyty u fryzjera. Postanowiliśmy zatem sprawdzić, gdzie Bledsoe może wylądować w ostatecznym rozrachunku i w jaki pakiet potencjalnie mógłby otrzymać partner w wymianie. To, że Eric już niebawem będzie ex-graczem Suns, jest pewne. Zagadką pozostaje to, kogo odda drużyna przeciwna, a wiemy, że w Phoenix chcą młodych zawodników w zamian.
Cleveland Cavaliers
Włodarze z Ohio mogą dogadać się w sprawie transferu Bledsoe oddając swój pierwszorundowy pick od Brooklyn Nets, Imana Shumperta oraz Channinga Frye’a lub Cedi Osmana. Według doniesień Amico Hoops, Słońca mogą być zainteresowane taką wymianą zważywszy na to, że chcą budować drużynę na Devinie Bookerze i na pozostałych młodych zawodnikach takich jak TJ Warren i Josh Jackson. Ten pierwszorundowy pick to już wisienka na torcie. Eric Bledsoe już w trakcie offseason był kojarzony z drużyną LeBrona Jamesa, ale ostatecznie do niczego nie doszło, ponieważ mówiło się o wymianie z udziałem Kyrie’go Irvinga, który wylądował w Bostonie jako gracz Celtics.
New York Knicks
Mało prawdopodobny scenariusz, w którym to Suns otrzymują Franka Ntilikinę i Courtneya Lee. Knicks nie będą raczej chcieli pozbyć się nowego nabytku – prospektu, a pakiet – Kyle O’Quinn oraz Lance Thomas – nie jest dla Suns atrakcyjny. Nowy Jork nie posiada także żadnych wartościowych picków, bowiem będą wybierać dopiero w drugiej rundzie w 2018 i 2019 roku.
Milwaukee Bucks
Pojawiły się plotki o potencjalnej chęci pozyskania Jabariego Parkera, ale one wydają mi się dość nierealne, z tego względu, że zawodnik wszedł właśnie w ostatni rok kontraktu z Bucks. Dla Suns to niebywałe ryzyko podpisywać gracza, który za moment może się wymiksować, a w dodatku jego zdrowie też pozostaje zagadką. Żeby Bucks mogli zaproponować jakikolwiek pamiet z młodzieżą (Parker, Brogdon, Maker) musieliby także dodać jeden z wyższych kontaktów – Johna Hensona lub Khrisa Middletona. Middleton jest drugą opcją w ataku Bucks i nieocenionym wsparciem dla Antetokounmpo, natomiast o Johnie Hensonie trener Jason Kidd wypowiadał się w samych superlatywach akcentując to, że zamierza dać mu większą rolę na parkiecie. Bucks mają do dyspozycji kontrakty Teletovicia, Dellavedovy oraz Monroe’a. Wartość kontraktu tego ostatniego to 17 mln dolarów za obecny sezon.
Denver Nuggets
Ponoć już miały miejsce wstępne rozmowy i Nuggets zaproponowali pakiet zawierający usługi Kennetha Farieda i Emmanuela Mudiaya. Narazie bez oficjalnego odzewu, ale nie mamy wątpliwości, że Bledsoe byłby świetnym uzupełnieniem składu Denver. W roli generała parkietu ułatwiałby punktowanie Jokicowi oraz Millsapowi. Stworzyłby także niebezpieczny duet z Garym Harrisem, który staje się tajną bronią Nuggets. Kenneth Faried z kolei byłby wsparciem dla Suns z ławki, dodawałby nieco energii na parkiecie. Emmanuel Mudiay nie rozwija się w Denver, więc to już najwyższy czas, żeby skorzystać i zmienić klub. Nuggets mogliby uwzględnić w pakiecie z rozgrywającym także Wilsona Chandlera, ale zespół z Colorado nie może pozwolić aobie na utratę kolejnego niskiego skrzydłowego. Na pozycji 3 jest słaba głębia, zatem Chandler nie powinien być do ruszenia.
Mówi się jeszcze o Detroit Pistons jako o potencjalnym kandydacie do przejęcia Erica Bledsoe, jednak jeśli wierzyć w twarde warunki McDonougha, że w pakiecie mają być tylko młodzi gracze, Tłoki mogą nie zadowolić Suns proponując im tylko Reggiego Jacksona.
Wartość rynkowa zawodnika Phoenix spada z dnia na dzień. Suns mają nóż na gardle, więc będą jak najszybciej szukać wymiany. Może okazać się, że pozyskanie w zamian młodego talentu może okazać się mrzonką włodarzy klubu z Arizony. W końcu jeśli wiesz, że komuś pali się grunt pod nogami, możesz wcisnąć mu „byle co”… Sytuacja jest dynamiczna, ale już niebawem dowiemy się czyj trykot założy rozgrywający i jakie assety powędrują do Słońc.
5 Komentarze
Martino
Nie ma scenariusza w którym ta wymiana kończy się dobrze dla Suns … Eric co by o nim nie mówić był prawdziwym liderem i kolejny junior (wątpliwe że go dostaną) nie wiele im da… poza tym nie można mieć całego teamu zbudowanego na juniorach , oni muszą mieć od kogo się uczyć … jeśli byłby faktycznie nóż na gardle brałbym ofertę Bucks o ile by zawierała Parkera jeśli nie to zdecydowanie Nuggets …ale wtedy należałoby wykonać drugą wymianę i pozbyć się tłoku na pozycji silnego skrzydłowego (Chriss, Faried, Bender, Dudley) tutaj do znudzenia będę powtarzał że trzeba szukać wymiany za Bendera, niestety domyślam się że McDonough prędzej odda Dudleya i Chandlera i weźmie licealistów …
Marta
Zgadzam się. Uważam, że Suns powinni przetrzeć oczy i pozyskać kogoś wartościowego z pułki weteranów. To jest case Sacramento Kings, którzy też obudowali skład młodziaków takimi nazwiskami jak Hill, Carter czy Randolph. McDonough jednak stawia twarde warunko ponoć i niezwykle uparcie twierdzi, że zainteresuje go tylko i wyłącznie oferta z młodzieżą. Tak jak napisałam, wartość Bledsoe jest już bardzo zaniżona, więc Phoenix raczej nie wyjdzie z tego zwycięsko. Nie sądzisz?
Martino
Zdecydowanie , jedyne co to ewentualnie to Nuggets – niestety cały sens tej wymiany sprowadza się do tego że McDonough to jeden z najgorszych jesli nie najgorszy GM w lidze … Pokazuje to każda wymiana ktorej dokonał – Isaiah, Dragić , Chandler, bracia Morris- to tylko nie które przykłady … Gość jest miękki i wygi pokroju SVG, Ainga, Presti’ego itd zawsze go rolują a on cieszy się z porażki jak głupi do sera – inna sprawa że organizacja od dawna jest chora i nie przyciąga wartościowych wolnych agentów a i zawodnicy którzy są na miejscu chcą uciekać (Casus Dragica , Bledsoe i kilku innych ) …
Marcin Polaczek
Bledsoe niby dobry zawodnik, ale tak nie do końca. Problemy z kontuzjami, problem z nowym kontraktem (nie było wtedy za dużo chętnych) i po takiej akcji ciężko będzie coś konkretnego za niego wyciągnąć. Patrząc jednak od strony kupujących, to niezła promocja. Mi najlepiej pasuje wymiana z Denver, którzy i tak się chcą pozbyć wymienionej dwójki, natomiast najdziwniejszy scenariusz to Cavs. Mają tam Rose, Thomas, Wade i jeszcze im Bledsoe potrzebny? Z ciekawych opcji jeszcze mogłoby być Clippers (Dekker lub Harrel i Beverly).
Marta Kiszko
Zgadzam się. Najlepiej chyba pasowałby do Denver. Faried może być cennym dodatkiem z ławki, a Mudiay może się w końcu odblokować w innym teamie jak dostanie szansę. Co do Clippers, z punktu widzenia LA to 50/50 moim zdaniem – bardzo dobrze weszli w sezon, a utrata trzech zawodników, w tym Beverleya zaważy na głębi ich ławki. Druga sprawa – niby mają Riversa, jako backup dla kontuzjowanego Teodosicia i właśnie Beverleya. Nie wiadomo kiedy Teodosić wróci, ale jeśli uda się go wyleczyć szybko, to Bledsoe będzie jednorazowym, niepewnym strzałem kosztem fajnej ławki.