Zagrywka: Elevator doors

Dawid Felietony Strona Główna Zagrywka

Gdy zagrywka jest efektywna, jest stosowana przez kilka drużyn i wydaje się, że każdy trening taktyczny obejmuje takie zagranie. W dzisiejszym odcinku zapraszam do obejrzenia akcji z wykorzystaniem podwójnej zasłony dla strzelca. Swoje umiejętności pokażą nam zawodnicy Indiany Pacers oraz Philadelphia 76-ers. Jak zawsze proponuję najbardziej zwracać uwagę na zawodników bez piłki – to oni są najważniejsi.


Zawodnik typu „catch and shoot”, posiadający bardzo szybki rzut z przyjemnością skorzysta z takiego zagrania. W największym uproszeniu strzelec gubi gracza, który go kryje, na podwójnej zasłonie od wysokich zawodników ze swojego zespołu. Charakterystyczne jest to, że zawsze ucieka pomiędzy nimi, aby mogli oni zamknąć obrońcę. Stąd też nazwa zagrywki, stawiający zasłonę „zamykają” drzwi tworząc bardzo trudną zaporę do przejścia. Strzelec kreuje sobie czystą pozycję do rzutu z dalekiego dystansu, gdyż ucieczkę rozpoczyna z okolic trumny, a kończy ją z reguły za linią za „3”.

Oczywiście jest mnóstwo wariacji tego zagrania, każdy zespół dostosowuje ją pod swojego strzelca, decydują czy ma rzucać ze szczytu, czy tez ma uciekać na skrzydła. Indiana Pacers wykorzystywali tę zagrywkę do przygotowania pozycji dla Paula George’a. Zawsze rozpoczynali udawaną zasłoną, z której z założenia nic nie miało wyjść. Jednak dzięki niej lider Indiany ustawiał się w pozycji wyjściowej do rozpoczęcia zagrania kończącego. Z kolei zawodnicy z miasta braterskiej miłości obrócili zasłonę, tak aby strzelec miał wolną pozycję ze skrzydła. Szczególnie podobało mi się zachowanie Thaddeusa Young’a w drugiej akcji na filmie z udziałem zespołu 76-ers. Widać, że miał zagranie w opanowane, stawiał udawaną zasłonę i w odpowiednim momencie się odwrócił, aby zamknąć drzwi. Wiedział, że strzelec nie ma prawa wcześniej wybiec i nie stał jak kołek.

pzdr dd

4 Komentarze

  1. Super pomysł z tym cyklem zagrywek. Brawo Dawid.

  2. i super wykonanie 🙂

  3. Bosh. To serduszko do oceniania artykułów takie małe że dopiero teraz je zauważyłem

  4. Dziękuję za miłe słowa, ale jeszcze wiele jest do poprawy. Trzymajcie kciuki, aby się zrealizować plany.

Twój komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *

Sprawdź też...
D’Angelo Russell podekscytowany
D'Angelo Russell został zapytany o to, czy uważa, że został sprawiedliwie potraktowany przez Los Angeles ...