Labs Raport: game winner Gordona, pierwsza porażka Grizzlies

NBA zaserwowała nam minionej nocy aż dziesięć pojedynków. Wśród nich mieliśmy m.in. przyjazd Houston Rockets do Filadelfii na mecz z miejscowymi 76ers oraz starcie Washington Wizards z Los Angeles Lakers, czyli szeroko w social media omówiony pojedynek Johna Walla z Lonzo Ballem. Co się zatem działo na parkietach? Skrót wydarzeń poniżej!

Cleveland Cavaliers jechali do Nowego Jorku na spotkanie z Brooklyn Nets w roli zdecydowanego faworyta. Ekipa Kenny’ego Atkinsona jest uważana za jeden ze najsłabszych zespołów w Konferencji Wschodniej, jednak nie przeszkodziło to gospodarzom w odniesieniu niespodziewanego zwycięstwa 112-107. Kawalerii nie pomogło pierwsze w tym sezonie triple-double LeBrona Jamesa (29 punktów, 10 zbiórek, 13 asyst).

Bardzo ciekawie zapowiadała się rywalizacja w Wells Fargo Center w Filadelfii, gdzie 76ers podejmowali „Rakiety” z Houston. O zwycięstwie gości zadecydował w samej końcówce rzut za trzy punkty najlepszego rezerwowego ostatniego sezonu, a więc Erica Gordona. Zawodnik ten był najskuteczniejszym graczem w całym spotkaniu z dorobkiem 29 punktów.

Niepokonani w obecnej kampanii Memphis Grizzlies udali się do Dallas w Teksasie na mecz ze słabymi ostatnio Mavericks. Dość nieoczekiwanie to właśnie gospodarze okazali się lepsi w tej potyczce i odnieśli cenną wygraną, pierwszą w tegorocznym sezonie. Kluczowym graczem miejscowych był rookie Dennis Smith Jr., autor 19 punktów i 5 asyst.

Do Oakland przybyli goście z Kanady, jednak Toronto Raptors nie udało się wywieźć z hali mistrzów NBA wygranej. Golden State Warriors zwyciężyli 117-112, a świetne zawody zaliczyli Stephen Curry (30 punktów, 5 asyst, 4 zbiórki) oraz Kevin Durant (29 punktów, 5 asyst, 4 zbiórki).

Do Los Angeles przyjechali Wizards, a więc goście ze stolicy Stanów Zjednoczonych. Przed meczem bardzo dużo mówiło się o rywalizacji rozgrywających obydwu zespołów, czyli Johna Walla i Lonzo Balla. Lepsza okazała się ekipa tego drugiego – „Jeziorowcy” zwyciężyli po dogrywce 102-99, a ich nowy playmaker zanotował 6 punktów, 10 asyst i 8 zbiórek.

Denver Nuggets 93@110 Charlotte Hornets