Labs Raport: Koniec przygody 76ers – Celtics zagrają z Cavs!
W Filadelfii mieli nadzieję, że 76ers będą pierwszym zespołem w historii NBA, który w playoffs odrobi stratę 0-3 i wyjdzie zwycięsko z rywalizacji w swojej parze. Dzieje ligi nie zostały jednak napisane na nowo i to Boston Celtics meldują się w Finałach Konferencji Wschodniej, a tam czekają na nich już Cleveland Cavaliers.
Można się było spodziewać, że dla ekipy ze stanu Massachusetts Game 5 będzie bardzo trudna. Sixers byli jedną z rewelacją ostatnich tygodni w NBA, a ich apetyty mocno pobudziła końcówka sezonu regularnego oraz pierwsza runda playoffs. Marzenia o zajściu dalej brutalnie zostały brutalnie przerwane, a o Finały powalczą Celtics.
Końcówka spotkania kosztowała kibiców gospodarzy wiele nerwów. Na 2,4 sekundy przed ostatnią syreną miejscowi prowadzili różnicą jednego oczka, a Marcus Smart stanął na linii rzutów wolnych, aby oddać dwie próby. Pierwszą przestrzelił, ale drugą udało mu się wykorzystać. Goście liczyli na jakiś desperacki rzut za trzy punkty, ale podanie przez cały parkiet zostało przechwycone przez… Smarta! Ten wyrzucił piłkę w powietrze, a TD Garden mogła świętować zakończenie rywalizacji w tej parze.
Każdy zawodnik z pierwszej piątki „Celtów” zapisał na swoim koncie dwucyfrową zdobycz punktową. Najwięcej oczek uzbierali Jayson Tatum (25) oraz Jaylen Brown (24). W barach 76ers najlepiej pokazało się trio Joel Embiid – Dario Šarić – Ben Simmons. Dwaj pierwsi zanotowali po double-double, a trzeci z wymienionych zdobył 18 punktów, zebrał 8 piłek i rozdał 6 asyst.
Teraz Boston Celtics czekają starcia, które zadecydują o awansie do Finałów NBA. W najważniejszej rywalizacji na Wschodzie spotkają się z Cleveland Cavaliers, czyli czeka nas powtórka z poprzedniego sezonu. Wtedy lepsza okazała się Kawaleria, która uporała się z podopiecznymi Brada Stevensa w pięciu spotkaniach. Pierwsza odsłona tej rywalizacji już w niedzielę o 21:30 czasu polskiego.
Philadelphia 76ers @ Boston Celtics, 112-114
stan rywalizacji: 4-1 dla Celtics
8 Komentarze
Mel0ne
Nie mieli Time out’u, żeby normalnie to pograć na JJ?
Asik
Nie – Brown cała serię brał czasy bez sensu i prawie zawsze końcówki meczów grał bez TO. Stevens miał 2 TO na ostatnie minuty, a Brown palił czasy jak retard.
mrph
Smart drugi rzut chciał spudłować, wtedy 76ers nie mieliby czasu na jakiekolwiek zagranie poza rzutem z własnej połowy, ale niestety piłka wpadła. Fartownie dla Celtics, Brown nie dysponował już timeoutem, więc musieli rozpoczynać akcję spod własnego kosza, a futbolowe podanie Simmonsa zostało przechwycone.
Rols
To fart Bostonu że Brown nie umie dysponować czasami?
mrph
Hehe, czepiasz się o jedno słowo. Ale tak, mieli szczęście, że Philli nie umie dysponować czasami, bo w innym wypadku końcówka mogłaby wyglądać inaczej. Był czas na ustawienie akcji, 76ers mają kilku dobrych strzelców catch&shoot.
Boston zasłużenie przechodzi do finału konferencji i bardzo mnie to cieszy 🙂
Rols
Zgadza się, Boston miał szczęście że trenerem phili jest Brown 😛
mrph
Tak, możemy uznać taki konsensus 🙂
W obronie Browna trzeba jednak podkreślić, że facet potrafi pracować z młodzieżą i nie jest to trener zły. Trafił po prostu na kogoś znacznie od siebie lepszego.
Jax
No i po ptokach. 76ers skończyli sezon. Poniekąd można wyczuć pewne rozczarowanie postawą 76ers, ale przed sezonem każdy kibic brałby w ciemno takie wyniki zespołu z Filadelfii. To już trzeci mecz w tej rywalizacji, gdzie spokojnie mogli wygrać spotkanie, ale spartolili końcówkę.
Pojawia się pytanie – czy to tylko kwestia trenera i braku doświadczenia 76ers?
Czy też może młodzież z Bostonu jest po prostu lepsza od tej młodzieży z Filadelfii?
Fakt – większy hype i presja jest po stronie 76, ale to młodzież Celtów pokazała stalowe jaja i wyrwali 4 wygrane.
Widzę większe możliwości po stronie młodzieży Bostonu. Czy większy talent? Nie wiem – wiem jednak, że teraz grają lepiej w kosza niż chłopaki z Filedelfii.
Taka ciekawostka: 76 mieli lepszą skuteczność (48.8% – 44.7%), częściej trafiali za 3 (38.1% vs 35.0%) i za 1 (77.4% – 75.6%); do tego wyraźnie wygrali zbiórki 48-39 i mieli więcej asyst 26-18 oraz bloków 7-3. I PRZEGRALI!
Jak oni to robią…? Ech ta dzisiejsza młodzież 😉