David Fizdale nie chce mięczaków w Nowym Jorku
David Fizdale, nowy trener New York Knicks, jasno wyraził się na temat sposobu budowania rosteru jego drużyny. Szkoleniowiec najbardziej dochodowego zespołu NBA powiedział, że nie chce mięczaków w swoim składzie i postawi na twardych i zorientowanych na defensywę zawodników.
Jego wizja pokrywa się z wizją generalnego menedżera Scotta Perry’ego. W zeszłym miesiącu zapytany o to, kogo szukają w roli szkoleniowca Knicks, zanim jeszcze posadę objął Fizdale, odpowiedział:
„Będziemy poszukiwać szkoleniowca, który utrzyma w ryzach zawodników i swój sztab trenerski. Nie tylko kogoś z koszykarskim umysłem, ale kogoś, kto będzie potrafił dobrze porozumiewać się, będzie nadawać na tych samych falach z graczami i zechce postawić na defensywę […]. Knicksi w poprzednich latach byli twardzi w obronie i rywalizowali każdej nocy.”
Czy David Fizdale podoła temu zadaniu? Będziemy mieli okazję przekonać się już w przyszłym sezonie. Tymczasem nowy szkoleniowiec ma wybrać się na Łotwę, aby w końcu poznać Kristapsa Porzingisa.