Wolni agenci 2018: Forwards/Centers

Przed Wami czwarta część naszego przewodnika po tegorocznej wolnej agenturze, w której przedstawimy graczy podkoszowych, grających na pozycjach „4” i „5”. Wśród nich tego lata jest dwóch młodych zawodników, którzy na pewno wzbudzą zainteresowanie na rynku oraz kilku całkiem wartościowych weteranów.

Aaron Gordon

Orlando Magic
Zastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 58 meczów, 32.9 minuty, 17.6 PTS, 7.9 REB, 2.3 AST, 1.0 STL, 43.4% FG, 33.6% 3PT, 69.8% FT

Na początku sezonu mogło się wydawać, że dzięki dobrej postawie Orlando Magic, Aaron Gordon po raz pierwszy może zostać All-Starem. Potem sezon Magików coraz bardziej zmierzał w kierunku kolejnej katastrofy, Gordon doznał kilku kontuzji i ostatecznie skończyło się tylko na marzeniach. Nie ma jednak wątpliwości, że był to najlepszy sezon w karierze 22-latka i Magic będą chcieli go zatrzymać. Problemem mogą być tylko jego wymagania finansowe, bo już zapowiedział, że będzie chciał podpisać maksymalny kontrakt.

Julius Randle

Los Angeles Lakers
Zastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 82 mecze, 26.7 minuty, 16.1 PTS, 8.0 REB, 2.6 AST, 55.8% FG, 71.8% FT

Od kilku lat regularnie wrzucany do każdej propozycji wymiany za gwiazdę zawodnik, tym razem będzie musiał ustąpić miejsca potencjalnie przychodzącej do Los Angeles gwieździe. Szanse na pozostanie Randle’a w Mieście Aniołów są dość niskie i ciekawe, kto może pokusić się o zatrudnienie go, na tak nasyconym rynku. Ostatecznie może się to dla niego zakończyć propozycją wieloletniej umowy na poziomie mid-level exception, którą chcąc nie chcąc będzie musiał przyjąć.

Thaddeus Young

Indiana Pacers
Niezastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 81 meczów, 33.2 minuty, 11.8 PTS, 6.3 REB, 1.9 AST, 1.7 STL, 48.7% FG, 32.0% 3PT, 59.8% FT

Playoffy: 7 meczów, 33.9 minuty, 11.3 PTS, 7.7 REB, 1.4 AST, 1.7 STL, 60.0% FG, 28.6% 3PT, 38.5% FT

Zaskoczyła mnie informacja o tym, że Young mocno zastanawia się nad odrzuceniem opcji zawodnika na kolejny sezon. Rezygnuje w ten sposób z 13 milionów dolarów, licząc na podpisanie dłuższej umowy, prawdopodobnie ostatniej takiej w swojej karierze. Ostatnie rozgrywki Young miał bardzo udane – poza umiejętnościami ofensywnego glue-guya, pokazywał także się z dobrej strony po defensywnej stronie parkietu, co było zaskoczeniem po kilku poprzednich sezonach. Co ważne, utrzymał formę także w playoffach.

Derrick Favors

Utah Jazz
Niezastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 77 meczów, 28.0 minut, 12.3 PTS, 7.2 REB, 1.3 AST, 1.1 BLK, 56.3% FG, 65.1% FT

Playoffy: 11 meczów, 26.0 minut, 9.3 PTS, 5.2 REB, 1.2 AST, 1.0 BLK, 61.8% FG, 48.5% FT

Mam nieodparte wrażenie, że Jazz nie będą mocno walczyć o zatrzymanie Favorsa. Podopieczni Quina Snydera wyglądają lepiej ze small-ballową czwórką i Favorsem wchodzącym z ławki, a 26-latek będzie na pewno domagał się pensji, jak dla startera. Problemem może być jednak jego charakterystyka, której zwykle drużyny nie chcą w swojej drużynie. Na pozycji numer 5 wymaga się raczej lepszej obrony obręczy, bądź lepszej skuteczności zza łuku. W zespole, w którym piłkę dominują obwodowi, Favors nie odnajduje się dobrze.

Mike Scott

Washington Wizards
Niezastrzeżony wolny agent, brak praw Birda

Sezon regularny: 76 meczów, 18.5 minuty, 8.8 PTS, 3.3 REB, 1.1 AST, 52.7% FG, 40.5% 3PT, 65.8% FT

Playoffy: 6 meczów, 21.0 minut, 10.8 PTS, 3.5 REB, 63.4% FG, 63.6% 3PT, 100% FT

Miał być tylko uzupełnieniem ławki, a był przez większość sezonu jej najważniejszą częścią. Także w playoffach, świetnie działał w small-ballowych ustawieniach Wizards. Należy się spodziewać, że Czarodzieje będą chcieli go zatrzymać, ale nie mają do niego praw Birda, więc jeśli poprosi o większe pieniądze, Czarodzieje będą musieli poświęcić dla niego swoje mid-level exception. Po takim sezonie, mogą się po niego zgłosić nawet kontenderzy poszukujący role-playerów.

Jerami Grant

Oklahoma City Thunder
Niezastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 81 meczów, 20.3 minuty, 8.4 PTS, 3.9 REB, 1.0 BLK, 53.5% FG, 29.1% 3PT, 67.5% FT

Playoffy: 6 meczów, 22.2 minuty, 7.2 PTS, 3.3 REB, 1.0 AST, 51.4% FG, 25.0% 3PT, 45.5% FT

Przy tej słabej ławce Thunder, Grant był jej dość solidną częścią. Do bycia idealnym zadaniowcem brakuje mu ułożonej ręki przy rzucie zza łuku, bo wszystkie inne warunki spełnia – jest młody, niezwykle atletyczny, dobry w obronie i lubi biegać do kontrataków. Może grać na czwórce, a także na piątce w small-ballowych ustawieniach, przez co może wzbudzać dość duże zainteresowanie na rynku. Thunder powinni chcieć zostawić go w drużynie, ale nie wiadomo jakie są ich plany w przypadku odejścia Paula George’a.

Ersan Ilyasova

Philadelphia 76ers
Niezastrzeżony wolny agent, brak praw Birda

Sezon regularny: 69 meczów (46 Hawks, 23 76ers), 25.1 minuty, 10.9 PTS, 5.9 REB, 1.3 AST, 45.2% FG, 36.0% 3PT, 77.8% FT

Playoffy: 10 meczów, 9.3 PTS, 7.6 REB, 1.3 AST, 42.9% FG, 29.0% 3PT, 57.1% FT

Razem z Marco Belinelli, Ilyasova dołączył po All-Star Game do Philadelphii 76ers i dał drużynie trochę doświadczenia oraz był kolejnym strzelcem grającym wokół Bena Simmonsa i Joela Embiida. W playoffach jego skuteczność pozostawiała wiele do życzenia, co zdecydowanie utrudniło Sixers walkę z Boston Celtics. Ilyasova wciąż może być groźną bronią jako gracz wchodzący z ławki, choć jego czas w NBA powoli dobiega końca.

Kyle O’Quinn

New York Knicks
Niezastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 77 meczów, 18.0 minut, 7.1 PTS, 6.1 REB, 2.1 AST, 1.3 BLK, 58.2% FG, 77.2% FT

Nic dziwnego, że odrzucił opcję zawodnika wartą nieco powyżej 4 miliony dolarów. Ma realną szansę, by podpisać swój ostatni kilkuletni kontrakt w karierze, a jego charakterystyka pozwala mu dopasować się do każdej drużyny. Całkiem niezły defensor pod własnym koszem, z dobrą wizją parkietu i umiejętnościami typowego glue-guya, jest potrzeby każdej playoffowej drużynie i niewykluczone, że do takiej właśnie trafi.

Anthony Tolliver

Detroit Pistons
Niezastrzeżony wolny agent, brak praw Birda

Sezon regularny: 79 meczów, 22.2 minuty, 8.9 PTS, 3.1 REB, 1.1 AST, 46.4% FG, 43.6% 3PT, 79.7% FT

Gracz, który w drugiej fazie swojej kariery stał się zadaniową stretch-czwórką. W Detroit spisywał się bardzo dobrze, teoretycznie łatając tylko dziurę po Jonie Leuerze, a praktycznie będąc często najlepszym graczem ich ławki rezerwowych (co też dużo mówi o ławce Pistons). Tak czy inaczej, Tolliver nie otrzyma już raczej na rynku dłuższej umowy, więc być może zostanie w Detroit na kilkumilionowej umowie.

Ed Davis

Portland Trail Blazers
Niezastrzeżony wolny agent, pełne prawa Birda

Sezon regularny: 78 meczów, 18.9 minuty, 5.3 PTS, 7.4 REB, 58.2% FG, 66.7% FT

Playoffy: 4 mecze, 17.8 minuty, 2.8 PTS, 8.0 REB, 50.0% FG, 25.0% FT

Davis jest jednym z wielu wolnych agentów Portland Trail Blazers, więc nie wiadomo, czy chcą go zatrzymywać. Patrząc na to, że posiadają dwóch młodych wysokich – Caleba Swanigana i Zacha Collinsa – oraz zastrzeżonego wolnego agenta Jusufa Nurkicia, Davis może stać się dla nich piątym kołem u wozu. Jego umiejętności walki na tablicach na pewno znajdą mu jednak zatrudnienie na rynku, choć nie powinien otrzymać zbyt wysokiego kontraktu.

Inni wolni agenci:

Kevon Looney
Trevor Booker
Montrezl Harrell (zastrzeżony)
Davis Bertans (zastrzeżony)
Noah Vonleh (zastrzeżony)
Amir Johnson
Dante Cunningham
Quincy Acy