Zapowiedź spotkań – 17/11/2017
I jak zadowoleni z meczu na szczycie? Spodziewaliście się więcej, a może to zbyt wczesny okres sezonu, żeby się mordować o każdą piłkę? W każdym razie mecz listopada za nami a dzisiaj czeka nas kolejnych 11 spotkań. Zapraszamy do zapowiedzi!
1. Detroit Pistons (10-4) @ Indiana Pacers (7-8), godz. 01:00
Pistons w listopadzie mają bilans 5-1 a przegrali tylko ostatni mecz w Milwaukee. Stan Van Gundy fajnie poukładał zespół zwłaszcza w obronie – mają 8 obronę w lidze. Rywalem dzisiaj będą Pacers, z którymi się już zmierzyli kilka dni temu. W poprzednim spotkaniu gracze z Detroit odjechali w drugiej kwarcie i później już kontrolowali spotkanie. Jak będzie dzisiaj? Z ostatnich 7 meczów, Indiana wygrała tylko 2 i spadła na 10 miejsce w konferencji wschodniej.
Absencje: Glenn Robinson (IND)
Ciekawy matchup:
- Drummond vs Turner
- Bradley vs Oladipo
2. Miami Heat (6-8) @ Washington Wizards (9-5) godz. 01:00
Rewanż za mecz na Florydzie sprzed 2 dni. Tam o wyniku zadecydowała ostatnia kwarta, którą zawodnicy ze stolicy wygrali aż 31-19. 53 pkt dla zwycięzców zdobył duet Wall-Beal i to właśnie na zatrzymaniu tej pary skoncentruje się dziś Spoelstra. My liczymy na lepszy występ naszego jedynaka w lidze NBA. Gortat w środę zagrał fatalnie i zdobył tylko 2 pkt i 5 zbiórek, pudłując wszystkie 6 prób z gry. Drużyna z Waszyngtonu notuje obecnie serię 4 wygranych z rzędu i awansowali już na 3 miejsce w konferencji.
Absencje: McGruder, White (MIA)
Ciekawy matchup:
- Dragić vs. Wall
- Whiteside vs. Gortat
- Waiters vs Beal
3. Utah Jazz (6-9) @ Brooklyn Nets (5-9), godz. 01:30
Jazz ostatnie dni spędzają w Nowym Yorku, bowiem poprzedni mecz rozegrali z Knicks (mam nadzieję, że nie polubili za bardzo nocnego życia w wielkim mieście 😉 Pomimo że i tak nie byli faworytami do miejsca w Playoffs, to po kontuzji Goberta mogą się już koncentrować na tankowaniu i wyszukiwaniu nowego Malone’a w drafcie 2018. Tym bardziej, że przegrali 6 z 7 ostatnich meczów, w tym aż 4 na własnym parkiecie. Nets również w dołku – tylko dwie wygrane w 9 meczach.
Absencje: Gobert, Joe Jonshon, Exum, Rubio niepewny (UTA) – Lin, Russell (BKN)
Ciekawy matchup:
- byłby Rubio vs Russell, ale chyba żaden z nich nie wystąpi
4. Los Angeles Clippers (5-8) @ Cleveland Cavaliers (8-7), godz. 01:30
Pamiętacie jaka drużyna była liderem zachodu po 4 meczach? Pewnie się domyślacie, że chodzi o Clippers. Od tego czasu przegrali 8 z 9 spotkań i pewnie dzisiaj zaliczą kolejną porażkę. Na ich usprawiedliwienie dodam, że na ich formę, a właściwie jej brak, spory wpływ mają kontuzje. Jednak Rivers musi coś szybko wymyślić, bo stołek go już chyba mocno piecze w du.ę. Cavs jakby już wychodzą z kryzysu, bowiem wygrali 4 z 5 spotkań, za to stracili Rose’a. Jak dzisiaj wygrają, to wskoczą do „ósemki”
Absencje: Gallinari, Teodosic, Beverly (LAC) – Thomas, Thompson, Rose (CLE)
Ciekawy matchup:
- Pojedynek na PG – Thornwell (kto to k..wa jest?!) vs Shumpert (?!)
5. New York Knicks (8-6) @ Toronto Raptors (9-5), 01:30
Knicks w offseason oddali swojego „najlepszego” gracza i zgodnie z oczekiwaniami zaczęli od 3 porażek. Później chyba obejrzeli jakiś Star Wars, bo znaleźli się po drugiej strony mocy. Wygrali aż 8 z 11 spotkań i naprawdę miło się ich ogląda – zwłaszcza łotewskiego zwierzaka! Raptors ostatnio też złapali wicher, bowiem z 5 meczów przegrali tylko jednym punktem na wyjeździe z Bostonem, a właściwie DeRozan go przegrał w końcówce. Dzisiaj faworytem ekipa z Kanady, chyba że Porzi znowu poflirtuje ze swoim rekordem.
Absencje: Baker (NYK) – Wright, Powell (TOR)
Ciekawy matchup:
- Porzingis vs Ibaka
6. Charlotte Hornets (5-8) @ Chicago Bulls (2-10), godz. 02:00
Steve Clifford ma nadzieję, że powrót Batuma będzie lekiem na całe zło. Francuz jest po nieprzyjemnej kontuzji łokcia, ale zagrał ostatnio naprawdę dobry mecz. Teraz gdy jeden z najwszechstronniejszych SF w lidze wrócił, ławka Hornets powinna być dużo lepsza. O Jordanie, jak Twoja drużyna się teraz nie przełamie to kiedy? 5 przegranych pod rząd nie przystoi takiemu mistrzowi. O Chicago dzisiaj nie piszę, bo ja osobiście czekam tylko na dobry występ pewnego Fina.
Absencje: Mirotic, LaVine, Payne (Chi)
Ciekawy matchup:
- Brak! no dobra Batum/MKG vs Markkanen
7. Oklahoma City Thunder (7-7) @ San Antonio Spurs (9-6), godz. 02:00
Wrócił Melo i wróciły problemy ze skutecznością wielkiej dwójki/trójki. W meczu bez Anthony’ego, Westbrook i George trafiali 45% swoich rzutów. W meczu z słabymi Bykami, z Anthonym w składzie, wielka trójka zagrała na 34% z gry. To nie jest wielka próbka, ale pokazuje jak dwóch nowych zawodników sobie przeszkadza na boisku. W San Antonio, jak to w San Antonio, po cichu, po woli pną się ku pierwszej trójce na zachodzie i to bez najlepszego gracza w rotacji. Jak to robi Popovich? Tego chyba nikt nie wie.
Absencje: Parker, Leonard (SAS)
Ciekawy matchup:
- Anthony vs Aldridge
8. Minnesota Timbervolwes (9-5) – Dallas Maverics (2-13), godz. 02:30
Mecz do jednej bramki. Dallas szoruje po dnie tabeli. Przegrali ostatnie 3 mecze, są 1-9 w ostatnich 10 meczach. Paweł pisał więcej o nich w ostatnim Fast Breaku, możecie zerknąć. Butler ostatnio wspomniał, że póki zespół wygrywa nie interesują go indywidualne cyferki. Cieszy mnie to bardzo bo pokazuje jak mocno zaangażowany jest w grę całego zespołu. Jeszcze jakby Towns poprawił obronę…
Absencje: Dieng (MIN) – Curry, McRoberts, Harris (DAL)
Ciekawy matchup:
- Towns vs Nowitzki
- Wiggins vs Barnes
- Teague vs Smith Jr.
9. Portland Trail Blazers (8-6) @ Sacramento Kings (3-11), godz. 04:00
Pierwsze spotkanie w tym sezonie obu drużyn. PTB stracili trochę ze swojego ataku, ale zyskali dużo na obronie i tracą tylko 99,5 punktu na 100 posiadań. Jest to trzecia obrona w lidze!! Po poprzednim sezonie, gdzie przed dodaniem Nurkicia byli w TOP 3 najgorszych obron, jest to wielkie zaskoczenie. Kings przegrali trzy ostatnie mecze i teraz grają dwa razy pod rząd z PTB, potem Denver i LAL. Nie zapowiada się aby ich bilans w następnych meczach znacząco się poprawił.
Absencje: Aminu, Wilcox, Baldwin (PTB) – Carter, Giles (SAC)
Ciekawy matchup:
- Lillard vs któryś PG
10. New Orleans Pelicans (8-7) @ Denver Nuggets (8-6), godz. 04:30
Jokić przewodzi w swojej drużynie w punktach, asystach I zbiórkach. Jeżeli broniłby odrobinę lepiej, to mógłby być brany pod uwagę w wyścigu po MVP. Brany pod uwagę w wyścigu o MVP jest Cousins. Rzuca 28 punktów, zbiera prawie 14 piłek i rozdaje 5,7 asyst na mecz. Problemem są tylko straty, których zbiera ok 5,5. Denver po początkowej zadyszce wyszli z dołka i zaczęli grać tak jak od nich oczekiwano, 7-3 w ostatnich 10 meczach. Mecz o 6 miejsce w konferencji zachodniej.
Absencje: Asik, Hill, Ajinca (NOP) – Harris (DEN)
Ciekawy matchup:
- Boogie vs Jokic
- Davis vs Millsapp
11. Phoenix Suns (5-10) @ Los Angeles Lakers (6-9), godz. 04:30
Minął miesiąc sezonu zasadniczego i mamy już trzecie spotkanie LAL z PHX. Pierwsze dwa wygrali Lakres. Wróciłem pamięcią to czasów, gdy Nash i Kobe rywalizowali ze sobą o miano najlepszej drużyny w Pacific Division. Kibice Słońc i LAL bardzo chcieliby aby czasy Nasha i Kobe wróciły. Niestety, nie zapowiada się na szybki powrót do elity NBA.
Absencje: Chandler, Knight, Dudley, A.Williams (PHX) – L.Nance (LAL)
Ciekawy matchup:
- Booker vs KC-P
- Warren vs Kuzma