Labs Raport: Celtics z 15. zwycięstwem z rzędu, Warriors z comebackiem w Filadelfii

Siedem spotkań rozegrano ubiegłej nocy i choć była to sobota, to i tak było co oglądać. Golden State Warriors zrobili comeback w Filadelfii, Celtics wygrali już po raz 15. z rzędu, a osłabione Utah kompletnie rozbiło Magic w Orlando. Swoją serię porażek przerwali za to Charlotte Hornets, kosztem Los Angeles Clippers, którzy przegrali już 8 razy z rzędu. Zapraszamy na Labs Raport!

---

Golden State Warriors przegrywali 22 punktami po pierwszej połowie, ale ostatecznie dzięki 35 punktom Stephena Curry’ego i 27 Kevina Duranta udało im się pokonać Philadelphię 76ers. Sixers zdobyli aż 47 oczek w pierwszej kwarcie, ale Wojownicy odpowiedzieli im dokładnie tym samym w trzeciej odsłonie, przejmując już wtedy prowadzenie. W czwartą kwartę wchodzili już z 10 punktami przewagi.

Golden State Warriors @ Philadelphia 76ers, 124-116

---

Boston Celtics wygrali z Atlantą Hawks, przedłużając swoją serię zwycięstw do 15 z rzędu. Kyrie Irving miał 30 punktów, a Jaylen Brown dodał career-high 27 punktów. Start 15-2 jest najlepszym w całej historii organizacji. Boston odrobił 16-punktową stratę z pierwszej kwarty i objął prowadzenie w trzeciej odsłonie. Potem to już oni mieli inicjatywę, zdobywając 66 punktów w drugiej połowie.

Boston Celtics @ Atlanta Hawks, 110-99

---

James Harden zdobył 29 punktów, a Houston Rockets wygrali ósme z ostatnich 9 spotkań, pokonując Memphis Grizzlies. Rakiety trafiły 18 z 43 rzutów za 3 punkty i prowadziły od pierwszej kwarty aż do końca spotkania. Właśnie w pierwszej odsłonie zbudowali już 18-punktową przewagę i utrzymali ją, zatrzymując Grizzlies na 33 punktach w drugiej połowie.

Houston Rockets @ Memphis Grizzlies, 105-83

---

Kemba Walker zdobył 26 punktów, prowadząc Charlotte Hornets do zwycięstwa nad Los Angeles Clippers, którym gospodarze przerwali 6-meczową serię porażek. Clippers przegrali już za to 8 kolejnych meczów. Mecz był wyrównany aż do czwartej kwarty, w której goście popełnili 5 strat i trafili 6 z 20 rzutów z gry. Szerszenie wygrały tą odsłonę meczu 29-16.

Los Angeles Clippers @ Charlotte Hornets, 87-102

---

Rodney Hood wszedł z ławki rezerwowych, zdobył 31 punktów i Utah Jazz zaskoczyli Orlando Magic, rozbijając ich na Florydzie. Wcześniej Jazz przegrali 3 mecze z rzędu i 7 z ostatnich 8 spotkań. Hood zdobył 19 kolejnych punktów dla Utah na przełomie trzeciej i czwartej kwarty, kiedy mecz był już właściwie rozstrzygnięty. Jazz prowadzili już 15 punktami po pierwszej połowie, a potem powiększyli prowadzenie do 30 oczek na koniec trzeciej kwarty. 40-punktowa domowa porażka jest najgorszą w historii Magic.

Utah Jazz @ Orlando Magic, 125-85

---

Portland Trail Blazers zrewanżowali się Sacramento Kings za wczorajszą porażkę, pokonując ich na własnym parkiecie. To już dziewiąta z rzędu wyjazdowa przegrana Kings. Blazers przejęli dwucyfrowe prowadzenie runem 21-8 w drugiej kwarcie i w trzeciej powiększyli je do 22 oczek.

Sacramento Kings @ Portland Trail Blazers, 90-102

---

Dallas Mavericks przerwali czteromeczową serię porażek, pokonując Milwaukee Bucks na własnym parkiecie. Kozły przerwały za to 4-meczową serię zwycięstw i odniosły pierwszą porażkę od transferu Erika Bledsoe’a. Mavs trafili 19 z 38 rzutów zza łuku, powiększając swoją przewagę na przestrzeni spotkania i spokojnie utrzymując ją aż do końca.

Milwaukee Bucks @ Dallas Mavericks, 79-111