Gdzie wyląduje Bradley Beal?
Pomimo że Wizards w ostatnim sezonie nie zachwycili, to na usługi Bradley’a Beala jest kolejka chętnych. Oczywiście to nie powinno dziwić, ponieważ Beal jest jednym z lepszych SG w lidze a na tej pozycji jest akurat mocny deficyt. W ostatnin sezonie zresztą Bradley był praktycznie jedynym jasnym punktem Czarodziejów i zakończył rozgrywki ze średnimi 25/5/5, we wszystkich statystykach uzyskując najlepsze średnie w karierze. Mimo że ma jeszcze 2 lata kontraktu aż na 56 mln, to jest łakomym kąskiem na rynku transferowym. Czy Wizards go puszczą? Moim zdaniem nie, ponieważ ma dopiero 26 lat i cały „prime” ciągle przed nim, ale organizacja ze stolicy ostatnio bardzo mocno się pogubiła i przy odpowiedniej ofercie, może Beal jednak zmieni klimat. Ponoć NOP są zainteresowani (JRue), Rockets są w stanie oddać pierwszorundowy pick, no i zdesperowani Knicks jak nikogo nie pozyskają, to mogą rzucić ciekawy pakiet. A jakie jest Wasze zdanie? Czy BB zostanie w Waszyngtonie czy zmieni trykot?
Komentarze
cynik
Moim zdaniem powinien już teraz odejść, ale nie do jakiś ogórków, tylko do drużyny mającej wieksze aspiracje niż obecni Wizards.