Labs Raport: Koniec sezonu regularnego! Timberwolves w playoffs, 76ers na trzecim miejscu!
NBA przygotowała swoim kibicom aż dwanaście spotkań na ostatni wieczór rozgrywek zasadniczych. Nie da się ukryć, że zdecydowanie największą uwagę przykładano do spotkania Minnesoty Timberwolves z Denver Nuggets, które miało zadecydować o udziale którejś z tych drużyn w playoffs. Ale i na innych parkietach było ciekawie! Zapraszamy na nasz ostatni raport z sezonu regularnego 2017/2018!
Aron Baynes poprowadził bostońskich „Celtów” do zwycięstwa we własnej hali nad Brooklyn Nets. Australijczyk zanotował najlepsze w karierze 26 punktów, a także dołożył 14 zbiórek, a jego ekipa pokonała gości z nowego Jorku 110-97. W spotkaniu nie zagrali Al Horford, Jaylen Brown, Jayson Tatum, Terry Rozier oraz Marcus Morris, którzy dostali możliwość odpoczynku. Celtics kończą rozgrywki na drugim miejscu na Wschodzie, a w pierwszej rundzie playoffs zmierzą się z Milwaukee Bucks.
Brooklyn Nets @ Boston Celtics, 97-110
LeBron James po raz pierwszy w swojej karierze zagrał w całym sezonie w 82 meczach. Przeciwko New York Knicks spędził na parkiecie zaledwie 11 minut, ale nie przeszkodziło mu to w zdobyciu 10 punktów oraz zebraniu 5 piłek. W całym spotkaniu lepsi okazali się jednak goście z Madison Square Garden, którzy wygrali 110-98. Był to ostatni mecz Jeffa Hornacka w roli trenera NYK. Porażka Cavs oznacza, że pozostali oni na czwartym miejscu na Wschodzie.
New York Knicks @ Cleveland Cavaliers, 110-98
Najwięcej punktów w karierze (32) na koncie Wayne’a Ellingtona oraz rekord sezonu pod względem celnych rzutów zza łuku w wykonaniu Miami Heat walnie przyczyniły się do pokonania Toronto Raptors przez team z Florydy. Zwycięstwo po dogrywce oznacza, że koszykarze Erika Spoelstry przystąpią do playoffs z szóstej lokaty. „Dinozaury” na pierwszej pozycji.
Toronto Raptors @ Miami Heat, 109-116
Washington Wizards nie będą miło wspominać ostatniego spotkania kampanii regularnej. W meczu przeciwko Orlando Magic przegrali czwartą kwartę różnicą ośmiu punktów, a całe spotkanie 101-92. Stołeczna drużyna startuje do playoffs z ósmego miejsca.
Washington Wizards @ Orlando Magic, 92-101
Wielu kibiców bardzo interesował rezultat spotkania w Wells Fargo Center w Filadelfii, gdzie tamtejsi 76ers podejmowali Milwaukee Bucks. Zwycięstwo „Szóstek” oznaczałoby szesnasty sukces z rzędu, a także gwarantowane trzecie miejsce w Konferencji Wschodniej przed playoffs. Sixers spełnili marzenia swoich kibiców i okazali się lepsi od zawodników organizacji ze stanu Wisconsin. Triple-double zapisał na swoim koncie Markelle Fultz, autor 13 punktów, 10 zbiórek i 10 asyst. Numer jeden zeszłorocznego draftu stał się najmłodszym zawodnikiem w historii z potrójną zdobyczą (19 lat, 317 dni).
Milwaukee Bucks @ Philadelphia 76ers, 95-130
Duet Luke Kennard – Eric Moreland poprowadził Detroit Pistons do zwycięstwa na parkiecie Chicago Bulls. Pierwszy zanotował najwięcej punktów w karierze (23), zaś drugi dołożył również najlepsze liczby w swojej przygodzie na parkietach NBA – 16 oczek oraz 17 zbiórek. Przechwycił także cztery piłki i tyle samo razy zablokował rywali.
Detroit Pistons @ Chicago Bulls, 119-87
Fanów NBA najbardziej elektryzował pojedynek w Minneapolis, gdzie tamtejsi Timberwolves mierzyli się z Denver Nuggets. Stawka była największa z możliwych w tej fazie sezonu, czyli awans do playoffs. Więcej umiejętności wykazali gospodarze, którzy pokonali gości ze stanu Kolorado, ale potrzebowali do tego dogrywki. Liderami „Wilków” byli Jimmy Butler (31 punktów, 5 zbiórek, 5 asyst) oraz Karl-Anthony Towns (26 oczek, 14 zebranych piłek), zaś w Nuggets świetne zawody rozegrał Nikola Jokić, który ukończył spotkanie z dorobkiem 35 punktów i 10 zbiórek. Timberwolves zagrają w playoffs po raz pierwszy od 14 lat, a to oznacza przerwanie najdłuższej takiej „suszy” w NBA. Teraz będą rywalizować z Houston Rockets.
Denver Nuggets @ Minnesota Timberwolves, 106-112
New Orleans Pelicans zakończyli sezon zasadniczy serią pięciu zwycięstw z rzędu. Ostatnie z nich odnieśli minionej nocy, kiedy to pokonali w Smoothie King Center San Antonio Spurs. Kapitalne zawody rozegrał Anthony Davis, autor 22 punktów, 15 zbiórek, 4 bloków i 3 przechwytów. Rajon Rondo z 19 oczkami, 14 asystami i 4 przechwyconymi piłkami. „Pelikany” przystępują do playoffs z szóstej lokaty, a Spurs z siódmej.
San Antonio Spurs @ New Orleans Pelicans, 98-122
Historia NBA została napisana na nowo w Oklahoma City, ponieważ drugi sezon z rzędu Russell Westbrook kończy rozgrywki zasadnicze ze średnimi statystykami na poziomie triple-double. Przeciwko Memphis Grizzlies gwiazdor Thunder musiał zebrać przynajmniej 16 piłek, aby mu się to udało. Uzbierał ich aż dwadzieścia, a zebrani w Chesapeake Energy Arena kibice nagrodzili go za to owacją na stojąco. To pierwszy taki przypadek w dziejach ligi, że zawodnik notuje potrójną zdobycz w statystykach w sezonie regularnym w więcej niż jednych rozgrywkach. 40 punktów na koncie Paula George’a.
Memphis Grizzlies @ Oklahoma City Thunder, 123-137
W „derbach” Los Angeles lepsi okazali się Lakers. Ich bohaterem był Josh Hart, który uzbierał rekordowe w swojej karierze 30 punktów i trafił aż siedem razy zza łuku (również jego najlepszy wynik). Gary Payton II dołożył z ławki rekordowe dla siebie 25 oczek. „Jeziorowcy” wygrywają z Clippers jako goście po raz pierwszy od czwartego kwietnia 2012 roku, jednak piąty sezon z rzędu pozostają bez awansu do playoffs.
Los Angeles Lakers @ Los Angeles Clippers, 115-100
Portland Trail Blazers przerwali serię czterech kolejnych porażek i pokonali we własnej hali Utah Jazz. Ich bohaterem Damian Lillard, który zakończył rywalizację z double-double (36 punktów, 10 asyst). Blazers kończą rozgrywki regularne na trzecim miejscu na Zachodzie i wygrywają Northwest Division.
Utah Jazz @ Portland Trail Blazers, 93-102
Najlepsza drużyna sezonu zasadniczego przegrywa w swoim ostatnim spotkaniu, ponieważ lepsi od Houston Rockets w Sacramento okazali się miejscowi Kings. 22 punkty oraz 11 zbiórek autorstwa Williego Cauley-Steina, a nieobecny James Harden po raz pierwszy w karierze najlepszym strzelcem w lidze ze średnią 30,4 punktu na mecz. W barwach „Rakiet” dokonał tego tylko Moses Malone (31,1 punktu) w kampanii 1981/1982.
Houston Rockets @ Sacramento Kings, 83-96
A oto pełny terminarz pierwszej rundy playoffs!
The 2018 #NBAPlayoffs First Round Schedule by series! pic.twitter.com/F37SRKQOLz
— NBA (@NBA) April 12, 2018
7 Komentarze
Mr. Cental
Ciekawe po co Heat wygrywali dogrywke, jak juz wszystko bylo jasne? Czyzby jednak Phily bez Embiida wydawali im sie latwiejszym rywalem niz Celtics? Jak tylko pozwola grac Whiteside’owi a nie beda „maczapowac”, to szanse sa.
RIPCITIZ3N
Blazers wygrywają dywizję,w której wszyscy są powyżej .500
i niewiele zabrakło by byli wszyscy w playoffs.
Never doubt RipCity
Bart
Cieszy mnie wygrana Pelikanów, dzięki czemu San Antonio spadło na 7 pozycję i pożegna się z PO już w pierwszej rundzie:)
WWW
Ale się ładnie ułożyło po myśli GSW …
JaToJa
No GSW wyszlo na tym ukladziw bardzo dobrze… Mi sie wydaje ze zarowno Minesota i Oklahoma beda bardzo ciezkimi rywalami w Playofs dla kazdej druzyny i w sumie nie zdziwie sie jak ktoras z tych deuzyn ogra Houston…potencjal maja i mysle ze dopiero w playoffs wyjdzie ile sa warte te ekipy
Blasiacco
Brawo miami, brawo 76ers. Phoenix ma 3 picki 😎
Blasiacco
A jednak to wcale nie takie pewne. Będzie rzut monetą , który zdecyduje o kolejności w drafcie i możliwe że jednak tego picku nie zostaniemy.