Zapowiedź: Spokojna niedziela z NBA. Spurs podejmą Pacers, Lakers vs. Knicks.
Po sobocie pełnej hitów, dziś liga z wiadomych powodów (Playoffy NFL) przyhamowuje i serwuje spotkania, na które przeciętny amerykański kibic nawet nie zwróci uwagi. My jednak działamy dalej i przyjrzymy się wszystkim dzisiejszym meczom.
1. Boston Celtics (34-12) – Orlando Magic (13-32), godz. 19:00
Będzie to pojedynek zespołów z dwóch biegunów Konferencji Wschodniej, ale także świetna szansa na przełamanie dla Celtów. Boston bowiem po powrocie do domu natychmiast zakończył 7-meczową serię wygranych i zaliczyli dwie porażki z rzędu – z Pelicans – po dogrywce – i z Sixers. W tej drugiej nie grał Kyrie Irving, który dziś już wspomoże drużynę. Magic zaskoczyli we wtorek Minnesotę, ale była to ich jedyna wygrana w ostatnich 9 spotkaniach. Typ jest dla nich miażdżący – 86% szans na wygraną ma Boston.
Absencje: BOS – Hayward, Baynes; ORL – Vucević, Isaac, Ross, Afflalo
Ciekawy matchup:
- Al Horford vs. Aaron Gordon
2. Los Angeles Lakers (16-29) – New York Knicks (21-25), godz. 21:30
Jeziorowcy nie mieli w meczu z Indianą aż trzech starterów, ale i tak poradzili sobie ze zmęczonymi Pacers. W tym meczu mogą być jeszcze osłabieni, a dodatkowo zmierzą się z Knicks, którzy w niezłym stylu pokonali w piątek Jazz w Salt Lake City. Swój najlepszy mecz od powrotu po kontuzji zagrał Tim Hardaway Jr. i jeśli utrzyma taką formę, Kristaps Porzingis dostanie wreszcie pomoc, o jaką prosił. Większe szanse na wygraną daje się Lakers – 57%.
Absencje: LAL – Ball, niepewni Ingram i Caldwell-Pope; NYK – brak
Ciekawy matchup:
- Kristaps Porzingis vs. Julius Randle
3. Detroit Pistons (22-22) – Brooklyn Nets (17-29), godz. 22:00
Bez Reggiego Jacksona, Detroit wróciło już – po raz pierwszy od 23. października – do granicy 50% zwycięstw, która może być w tym sezonie granicą playoffów. Przegrali cztery kolejne spotkania i 7 z ostatnich 9, a poza grą Andre Drummonda trudno dopatrywać się pozytywów w ich grze. Starcie z Nets jest klasyczną szansę na przełamanie, choć ci pokonali ostatnio Miami. Zrobili to jednak w Barclays Center – na wyjazdach są dużo mniej groźni (bilans 7-14). Szansa na wygraną Tłoków to całe 74%.
Absencje: DET – Jackson, Leuer; BKN – Lin
Ciekawy matchup:
- Avery Bradley vs. Allen Crabbe
4. San Antonio Spurs (30-17) – Indiana Pacers (24-22), godz. 01:00
Wygląda na to, że Spurs jeszcze przez długi czas będą musieli sobie radzić bez Kawhi’a Leonarda. Ostatnio ich równa dyspozycja nieco się pogorszyła i od 30. grudnia na przemian wygrywają i przegrywają. Teraz wracają jednak do AT&T Center, która jest w tym sezonie prawdziwą twierdzą – gospodarze notują w niej bilans 19-2. Pacers po serii trzech wygranych z rzędu przegrali 2 ostatnie mecze. Spotkanie w San Antonio będzie ich ostatnim podczas 5-meczowej serii wyjazdowej i postarają się zakończyć ją w dobrym stylu. Dużo większe szanse na zwycięstwo daje się jednak gospodarzom – 74%.
Absencje: SAS – Leonard, Gay, niepewny Ginobili; IND – Turner, Robinson
Ciekawy matchup:
- Danny Green vs. Victor Oladipo
