Zapowiedź sezonu 2017/18: Brooklyn Nets
Rok temu Sean Marks rozpoczął sprzątanie bałaganu po Billym Kingu, jednak dopiero tego lata zmiany kadrowe w Nets nabrały prawdziwych rumieńców. Pozyskano kilku młodych graczy, oddano Brooka Lopeza i wygląda na to, że Nets uda się zrobić powolny progres. Czy na Brooklynie zaczynają się czasy normalności?
OFFSEASON
Przybyli: D’Angelo Russell, Timofiej Mozgow, Allen Crabbe, DeMarre Carroll, Jarrett Allen, Tyler Zeller
Odeszli: Brook Lopez, Andrew Nicholson, K.J. McDaniels, Justin Hamilton, Archie Goodwin
Zostali: Jeremy Lin, Trevor Booker, Quincy Acy, Caris LeVert, Sean Kilpatrick, Joe Harris, Spencer Dinwiddie, Rondae Hollis-Jefferson, Isaiah Whitehead
Offseason Nets to głównie wymiany. Najpierw oddali do Los Angeles Lakers Brooka Lopeza i niższy ze swoich wyborów w drafcie (z wyższym, 22. wybrali Jarretta Allena) za D’Angelo Russella i Timofieja Mozgova. Następnie pozyskali z Toronto Raptors DeMarre Carrolla (razem z wyborem w 1. rundzie draftu) za Justina Hamiltona, a na koniec zdobyli Allena Crabbe’a z Portland Trail Blazers wysyłając w drugą stronę Andrew Nicholsona.
Nets zwolnili także w trakcie offseason K.J.’a McDanielsa oraz Archiego Goodwina.
ROTACJA
PG: D’Angelo Russell, Isaiah Whitehead, Spencer Dinwiddie
SG: Jeremy Lin, Caris LeVert, Sean Kilpatrick
SF: DeMarre Carroll, Allen Crabbe, Joe Harris
PF: Rondae Hollis-Jefferson, Trevor Booker, Quincy Acy
C: Jarrett Allen, Timofiej Mozgov, Tyler Zeller
Trener: Kenny Atkinson
Paweł Mocek:
Letnie wzmocnienia Nets widać szczególnie w ich backcourcie. D’Angelo Russell oraz Allen Crabbe z miejsca powinni wzmocnić siłę ofensywną Brooklynu, który jest przecież nastawiony na szybkie ataki i polowanie na rzuty zza łuku. Sprawa pierwszej piątki jest jak najbardziej otwarta, natomiast w obecnej sytuacji faworytami do wyjścia w niej są właśnie Russell oraz Jeremy Lin, którego pierwszy sezon w Nets był nieco utrudniony przez kontuzje. Właśnie przez to rozwinęli się inni gracze – głównie Caris LeVert oraz Sean Kilpatrick, którzy tym razem będą rywalizować o miejsce w rotacji. Jako rezerwowy rozgrywający dość pewne miejsce powinien mieć wówczas Isaiah Whitehead, jednak równie dobrze może stracić je, jeśli Lin zostanie przesunięty na ławkę rezerwowych.
Skład Nets wzmocnił też tego lata DeMarre Carroll i uzupełni tym samym dziurę na pozycji niskiego skrzydłowego. Pierwszym graczem wchodzącym z ławki rezerwowych będzie przyzwyczajony do tej roli Allen Crabbe. Były gracz Portland w trakcie preseason może także powalczyć o miejsce w wyjściowym ustawieniu obok Russella. W ubiegłym sezonie Kenny Atkinson dość często wystawiał na „czwórce” Rondae Hollisa-Jeffersona i właśnie w tej roli powinniśmy go widzieć dość często w nadchodzących rozgrywkach. Jego zmiennikiem będzie prawdopodobnie Trevor Booker, który dobrze odnajdywał się w systemie Atkinsona. Nets mają także zupełnie nowy zestaw centrów. Swoje miejsca w rotacji powinni zająć debiutant Jarrett Allen oraz Timofiej Mozgow, natomiast niewiadomą jest to, który z nich będzie grał od pierwszej minuty.
PLUSY I MINUSY
Mateusz Jakubiak:
Mam nadzieję, że największym plusem Nets okaże się pozyskany z Los Angeles Lakers D’Angelo Russell. Z miejsca stanie się on największą gwiazdą drużyny i liderem, który ma prowadzić swoich kolegów przez cały sezon. Jeżeli do swojego talentu dorzuci poukładaną głowę, to organizacja z Nowego Jorku będzie mieć z niego bardzo dużo pożytku. Do zespołu dołączył także DeMarre Carroll, który również może być jednym z głównych ogniw teamu z Nowego Jorku. Jeżeli tylko wróci do swojej formy z czasów gry dla Atlanta Hawks.
Mankamentem Brooklyn Nets jest wciąż „bylejakość”. W ekipie są ciekawe nazwiska, jest też hala i kibice, jednak nikt nie spodziewa się sukcesów i chociażby walki o playoffs. Problemem wydaje się być również obsada pozycji podkoszowych. Zamianę Brooka Lopeza na Timofeya Mozgova i Tylera Zellera trudno nazwać wzmocnieniem. Na szczęście jest jeszcze młodziutki Jarrett Allen, który z pewnością powalczy o minuty na parkiecie i będzie chciał wykorzystać każdą szansę od trenera.
OCZEKIWANIA
Dawid:
Jakie są oczekiwania na najbliższy sezon w drużynie Nets? Chyba oczekiwania… na kolejny sezon lub ten w 2040, kiedy będą mieli w końcu rozsądne picki do wykorzystania i wyczyszczone salary. Obecny przeznaczą na zgrywanie swojej młodzieży… która jeśli „odpali” zażąda zapewne maxa za 2 lata. Jak widać będzie to sezon bez historii dla drużyny z Brooklynu. Postarają się po prostu, aby nie zostać drużyną z najgorszym bilansem, będą się cieszyć grą i dzięki kilku indywidualnym występom uda się im sprawić parę niespodzianek.
Typ Marcina: 28-54, 10. miejsce w konferencji
Typ Rafała: 34-48, 10. miejsce w konferencji
Typ Pawła: 22-60, 13. miejsce w konferencji
3 Komentarze
Paweł
Przybycie Russella i Crabba nie rekompensuje jednak mimo wszystko oddania Lopeza
Pingback:The Final Countdown - NBA Labs – strona o koszykówce NBA. Wyniki, aktualności, relacje i analizy.
Pingback:Podsumowanie sezonu 2017/18: Brooklyn Nets - NBA Labs – strona o koszykówce NBA. Wyniki, aktualności, relacje i analizy.