Marcus Smart niezadowolony przez brak komunikacji z Celtics
Marcus Smart jest sfrustrowany słabą komunikacją – a właściwie jej brakiem – z Boston Celtics w trakcie wolnej agentury – napisał Mark Murphy z Boston Herald.
Informacja ta wyszła z obozu samego zawodnika, który podobno wciąż czeka na pierwszy telefon ze strony organizacji. To dość dziwne, bowiem przed rozpoczęciem offseason pojawiały się informacje, że zatrzymanie Smarta będzie dla Celtics celem numer jeden w tegorocznej wolnej agenturze.
Smart wycenia swoje usługi prawdopodobnie na poziomie 14-15 milionów dolarów, co byłoby dla Bostonu sporym obciążeniem, szczególnie mając w głowie ewentualne przedłużenie umowy z Terrym Rozierem, a w przyszłości także z Jaylenem Brownem, Kyrie Irvingiem oraz Jaysonem Tatumem.
2 Komentarze
Trzmielutek
No ciekawe… Wg mnie Smart robi naprawde dobra robote w defensywie ale bardziej perspektywiczni sa Jay-Brothers. Inna sprawa, ze bardzo intrygujacym tematem jest poukladanie druzyny po powrocie Irvinga i Haywarda. Jesli Scary Terry nie obnizy lotow to widze w C’s baaaardzo szeroka rotacje. A to, patrzac na przyklad Golden State, jest naprawde solidny material na Contendera.
RIPCITIZEN
Pasowałby idealnie do Blazers, nawet za ogromny podatek od luksusu….