Re-draft 1999 – pick #4
Dziś już czwarty wybór w re-drafcie 1999. Ten pick posiadali LA Clippers, którzy mieli wówczas kryzys i potrzebowali jak największego talentu. Na kogo powinni postawić Clippers w naszym re-drafcie? Na pewno nie wezmą już Manu Ginobiliego, Barona Davisa oraz Steve’a Francisa. Ci gracze zostali wybrani w czołowej trójce re-draftu w tej kolejności. Dziś zdecydujecie, kto będzie czwarty.
Tak, jak się domyślacie, poprzednie głosowanie wygrał Steve Francis, który uzyskał niemal 35% głosów. Za nim uplasowali się Rip Hamilton oraz Shawn Marion cieszący się poparciem 12,7%. Kolejne pozycje zajęli Lamar Odom (9,5%), Elton Brand oraz Jason Terry (po 7,9%), a także Andrei Kirilenko (6,3%). Kilka głosów dostali również Andre Miller (4,8%), Wally Szczerbiak oraz Davean George (po 1,6%).
Teraz wczujcie się w sytuację Clippers, by podjąć, jak najlepszą decyzję przy 4.wyborze re-draftu 1999:
#4 – LA Clippers
Po tym jak w drafcie 1998 z 1. numerem zdecydowali się na wybór Michaela Olowokandiego, Clippers zagrali jeszcze gorszy sezon. Jeśli najlepszym punktującym tej ekipy był drugoroczniak Maurice Taylor, to wiedz, że nie mogli skończyć z dobrym bilansem. Wyprzedzili tylko Vancouver Grizzlies i nie mieli szczęścia w loterii – ich wybór w drafcie 1999 wypadł poza czołową trójkę. Zapewne Clippers poszukiwali największego talentu nie patrząc na pozycję. Wówczas drużyna z Los Angeles wybrała Lamara Odoma, a kogo powinna wybrać w re-drafcie?
Głosowanie, pod tym linkiem, potrwa do jutra (18 lutego) do godz. 8.