Zapowiedź: Mecz o być albo nie być dla Rockets
Dzisiaj zostanie rozegrane ostatnie spotkanie z pierwszych domowych spotkań w finałach obu konferencji. Następnie będziemy mieli kilka dni przerwy i rywalizacja przeniesie do hal w Cleveland i w Oakland. Jeśli Rockets ponownie nie sprostają graczom Warriors, to na wyjazd będą mogli przy okazji szykować wędki (bliżej do oceanu). Zapraszamy do zapowiedzi.
* Absencje wpisywane są w godzinach przedpołudniowych do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.
1. Houston Rockets (1) – Golden State Warriors (2) 03:00
Golden State Warriors włączyli wyższy bieg, ale czy to już jest ich maksimum? Cały czas ma się wrażenie, że jeszcze mają niewykorzystane rezerwy. W ostatnich latach tylko zespoły z LeBronem w składzie uważano za zdolnych do wygrywania spotkań przegranych. Obecnie spokojnie możemy też do tej kategorii dołączyć Warriors i nawet prowadząc kilkunastoma punktami w czwartej kwarcie musisz uważać na wynik. Sprawdziło się to, o czym napisaliśmy w przy zapowiedzi do pierwszego spotkania – nie ma matchup’u dla Kevina Duranta i tutaj mają problem zawodnicy z Teksasu. Z drugiej strony w tej parze jest tyle gwiazd, tylu zawodników może „odpalić” w każdym ze spotkań, że śmiało można napisać, iż to dyspozycja dnia konkretnego gracza/graczy może poprowadzić jeden z zespołów do wygranej. Po ostatniej porażce również pewność Maszyny spada i tym razem daje 71% szans na wygraną Rockets (7% mniej niż w pierwszym spotkaniu). Z ciekawości, bukmacherzy są jeszcze bardziej ostrożni (jeden z popularnych zakładów ma kurs na Houston 1,91, zaś na Warriors 2,07)
Absencje: HOU– nikt; GSW – McCaw
Ciekawy matchup:
- James Harden vs. Klay Thompson
Stan rywalizacji:
Dotychczasowe spotkania w playoff:
- Houston Rockets – Golden State Warriors (106-119)