Środowy poranek, trochę zaspałem i nie zdążyłem na piewszą połowę meczu Warriors vs Houston. Rezultat 57:43 dla obrońców tytułu, ze spokojem robię śniadanie dla rodzinki i czekam na 3 kwartę… W niej obraz gry odmienia się na korzyść Rakiet,...
Czytaj dalej...