Zapowiedź: Joel Embiid wraca na ważny mecz Sixers z Pacers, Bucks sprawdzą domową formę Spurs
17:00 Detroit Pistons (33-31) – Chicago Bulls (19-48)
Byki są coraz bliżej elitarnego klubu 50 wygranych (to nie 1996) przegranych. Pistons – notując 4 wygrane z rzędu – nie zwalniają tempa i wygląda na to, że nie zamierzają wpaść w I rundzie na kogoś z dwójki Bucks-Raptors. Jeśli dalej będą tak grali, jeszcze pod koniec marca będą mieli zapewnione 6. miejsce w konferencji. Spotkanie o bardzo wczesnej porze, więc niespodzianka nie jest wykluczona, jeśli młode Byczki wejdą w rytm meczowy. Pamiętajmy, że w meczu rozegranym 2 dni temu dopiero zryw Tłoków w czwartej kwarcie dał im wygraną. Chicago zmarnowało w tamtym spotkaniu aż 21-punktowe prowadzenie.
Koszykarskie procenty: 81% Pistons
Absencje: DET – niepewni Jackson, Leuer; CHI – Carter, Hutchison, Valentine
20:30 Miami Heat (31-34) – Toronto Raptors (47-19)
Dinozaury są obecnie w krótkiej sesji wyjazdowej i zdążyli już w jej trakcie zmieść z parkietu graczy Pelicans. Dzisiaj kolejny przeciwnik z ligowych przeciętniaków, który jednak nie raz już zaskoczył wyżej notowanych przeciwników. Ponadto gracze z Florydy – wzorem lat poprzednich – wskoczyli w marcu w tryb playoffowy. Obecnie są w serii 4 wygranych z rzędu, jednak pokonani przez nich przeciwnicy byli zdecydowanie z niższej półki niż Toronto. W poprzednich spotkaniach pomiędzy tymi ekipami dwukrotnie górą byli Raptors. Kawhi Leonard nie zagra w pierwszym meczu serii back-to-back po tym, jak Milwaukee Bucks zapewnili wczoraj Raptors awans do playoffów.
Koszykarskie procenty: 71% Raptors
Absencje: MIA – nikt; TOR – Leonard, VanVleet
20:30 Philadelphia 76ers (41-25) – Indiana Pacers (42-24)
Hit dnia. Przedsmak playoffów, gdyż obie ekipy mają o co walczyć, wygrana 76ers zrówna ich bilansem z ekipą Pacers. Dodatkowo, dzisiejsi gospodarze prowadzą w sezonowej serii 2-1 i mogą dziś zapewnić sobie tie-breaker nad Indianą. Sixers bardzo cierpieli na brak Joela Embiida, jednak ten planuje powrócić dziś do gry. Pacers już przyzwyczaili się do gry bez Victora Oladipo, jednak ostatnio musieli też ostatnio radzić sobie bez pierwszego rezerwowego – Domantasa Sabonisa. Szóstki otwierają 4-meczową serię spotkań u siebie, gdzie notują bilans 25-9. Warto obejrzeć.
Koszykarskie procenty: 71% 76ers
Absencje: PHI – Korkmaz, Marjanovic, Milton, Smith; IND – Oladipo, niepewni Sabonis, Evans
23:00 Atlanta Hawks (22-45) – New Orleans Pelicans (30-38)
Vince Carter chciałby pobawić się koszykówką jeden sezon – kto się nie cieszy niech rzuci kamieniem… w monitor. Uznany przez większość z nas za najlepszego dunkera w historii w dalszym ciągu zaskakuje i jest w świetnej formie, nie mówiąc już o wsparciu jakie udziela w szatni. Przy okazji mała dygresja – zawsze gdy widzę jak uznani dunkerzy (Zach LaVine, bądź Aaron Gordon) wykonują wsady w trakcie meczu nie widzę w tym tej muzyki, którą potrafił zagrać Air Canada, wszystko to samo, bez polotu. Pelicans przyjeżdżają do Atlanty ze zdziesiątkowanym składem, co wyjaśnia nieco dzisiejsze koszykarskie procenty.
Koszykarskie procenty: 52% Hawks
Absencje: ATL – Plumlee, Spellman, niepewni Dedmon, Poythress; NOP – Holiday, Moore, Smith, niepewni Davis, Okafor
23:00 Memphis Grizzlies (27-40) – Orlando Magic (31-36)
Ostatni mecz rozegrany przed północą będzie szczególnie istotny dla gości, którzy nie chcieliby stracić z oczu swoich rozpędzonych sąsiadów z Florydy. Wszystkie drużyny walczące o ostatnie 3 miejsca w playoffach na Wschodzie są w gazie (Pistons – 4 wygrane z rzędu, Nets – 3, Heat – 4). Niedźwiadki ostatnio grają bez ciśnienia, co owocuje wygranymi z dużo wyżej notowanymi przeciwnikami… a może po prostu wybudziły się z zimowego snu, w końcu wiosna za oknem? Grizzlies zwyciężyli w 3 z ostatnich 4 spotkań, niszcząc ostatnio w strefie podkoszowej Utah Jazz.
Koszykarskie procenty: 52% Magic
Absencje: MEM – Brooks, Anderson, Jackson; ORL – Fultz, Mozgov, Bamba, Briscoe
00:00 Dallas Mavericks (27-38) – Houston Rockets (40-25)
Rakieta wystartowała! Brodacz i spółka nie znaleźli pogromcy od 7 spotkań i prezentują iście playoffową formę (na rozkładzie mieli m.in Raptors, 76ers, Celtics i Warriors). W Dallas bawią się koszykówką w oczekiwaniu na draft i letni okres transferowy, dając się wykazać swojemu debiutantowi – Luka Doncic Show! Liderów obu zespołów charakteryzuje zagranie Step-Back, który lepiej opanował ten zwód?
Koszykarskie procenty: 73% Rockets
Absencje: DAL – Barea, Porzingis, niepewny Kleber; HOU – Faried
01:00 Minnesota Timberwolves (31-35) – New York Knicks (13-53)
W poprzednio opisywanym spotkaniu mieliśmy aktualnego posiadacza najdłuższej serii wygranych, teraz przed nami drużyna z największą liczbą przegranych z rzędu – obecnie 5 na koncie po stronie Knicks. Pewnym faworytem wydają się być Wilki, jednak mogą być one zmęczone wczorajszym meczem z Wizards, który zakończył się dogrywką. Dodatkowo, w ich składzie może zabraknąć Karl-Anthony’ego Townsa, który odniósł uraz kolana w końcówce czwartej kwarty bez żadnego kontaktu. Na dokładną diagnozę poczekamy zapewne do wieczora/nocy czasu polskiego.
Koszykarskie procenty: 89% Timberwolves
Absencje: MIN – Covington, niepewni Deng, Towns; NYK – Ntilikina, niepewni Vonleh, Hezonja
01:00 San Antonio Spurs (37-29) – Milwaukee Bucks (50-16)
Pomimo dużej różnicy w bilansach obu zespołów, procenty tylko nieznacznie faworyzują Kozły. W końcu AT&T to twierdza i Spurs bardzo dobrze wiedzą jak wykorzystać doping swoich kibiców. We własnej hali Ostrogi wygrały już 7 kolejnych spotkań. Zwyciężając wczoraj z Hornets, Bucks jako pierwsi zaliczyli 50 wygranych w sezonie. Pomimo widocznych przewag w umiejętnościach po stronie gości, drużyna Popovicha również dobrze ostatnio broni i może pokusić się o piątą wygraną z rzędu.
Koszykarskie procenty: 64% Bucks
Absencje: SAS – Murray, niepewny Gay; MIL – niepewni Brown, Hill
01:30 Golden State Warriors (45-20) – Phoenix Suns (15-52)
Gdy ostatni raz Suns wygrali w hali Golden State Warriors, Steve Kerr był mniejszościowym właścicielem organizacji z Arizony. Było to w 2011 roku, a łącznie Wojownicy zwyciężali w 18 ostatnich starciach z zawodnikami Słońc, wygrywając 3 kolejne sezonowe serie. Dziś będą mogli pokusić się o czwartą z rzędu. Suns w Portland przerwali wczoraj swoją 3-meczową serię wygranych, ale zdołali tam odrobić większość strat poniesionych w trzech pierwszych kwartach. Czwarte spotkanie tych zespołów w sezonie regularnym, czwarte lanie pewne na 92%.
Koszykarskie procenty: 92% Warriors
Absencje: GSW – Jones; PHX – Warren
Do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.
* Gospodarz spotkania wpisywany jest na pierwszym miejscu.