Zapowiedź: Kawhi Leonard wraca do San Antonio, DeRozan zmierzy się z Raptors, Rockets vs. Warriors
02:00 San Antonio Spurs (21-17) – Toronto Raptors (28-11)
Co za noc! Zaczynamy pojedynkiem pomiędzy ekipami, które dokonały najgłośniejszego transferu w sezonie letnim. Będzie to jedyna okazja dla Kawhi Leonarda, aby zagrać w AT&T Center w obecnym sezonie (chyba, że zespoły te spotkają się w finale, ale to byłby cud). Jak zareagują kibice na powrót swojego idola sprzed dwóch lat? Zarówno lider Raptors, jak i DeMar DeRozan świetnie wkomponowali się do nowych zespołów. Kanadyjska drużyna znajduje się na drugim miejscu w Konferencji Wschodniej, zaś Ostrogi dzielnie się trzymają w czołowej ósemce Zachodu.
W felietonie Oko Cyklonu – koszykówka jest nudna, poświęconym ekipie z Teksasu wspominaliśmy o stosunku do rzutów z dystansu Gregga Popovicha, a co na to statystyki? Faktycznie, na ostatnim miejscu z 24 próbami w meczu znajduje się drużyna prowadzona przez Gregga. Raptors rzucają znacznie częściej, bo 33 razy, łapiąc się do pierwszej „10” w tej kategorii. Jednak u Popovicha, jak coś robić, to trzeba robić dobrze i Spurs zaliczają najlepszy procent w skuteczności takich rzutów – 40% za 3 (dla formalności, Dinozaury – 34%, ostatnia piątka w lidze). Drużynowo oba zespoły są w formie, wygrały ostatnie 2 mecze, przegrywając tylko jedno spotkanie z czterech ostatnio rozegranych. Raptors grając w Stanach Zjednoczonych nie są tak mocną ekipą, jak u siebie w domu i na wyjazdach notują bilans 13-7, zaś Spurs w AT&T Center przegrali tylko 5 gier na 20 rozegranych.
Koszykarskie procenty: 53% Toronto Raptors
Absencje: SAS – Murray, niepewny Gay; TOR – Lowry, Valanciunas
04:00 Sacramento Kings (19-18) – Denver Nuggets (24-11)
Wracają do zdrowia gracze Nuggets, co powoduje, że coraz więcej osób realnie patrzy na nich jak na ekipę TOP4 na koniec sezonu w Konferencji Zachodniej. Obecnie są w serii 3 wygranych, jednak na wyjazdach grają bardzo chimerycznie (bilans 9-8). Mając w składzie Nikolę Jokicia są jedną z lepiej dzielących się piłką ekip, ponadto solidnie zbierają. Kings mają 2 przegrane z rzędu i będą chcieli wykorzystać swoje szalone tempo oraz świetną dyspozycję rzutową z dystansu (drugie miejsce w lidze – 38% za 3 punkty), aby przerwać tę serię.
Koszykarskie procenty: 62% Denver Nuggets
Absencje: SAC – Bagley; DEN – Barton, Porter, Thomas, Vanderbilt
04:30 Golden State Warriors (25-13) – Houston Rockets (21-15)
Strzelecki pojedynek na zakończenie (lub początek w naszym wypadku) dnia. Gracze Warriors rozpoczęli modę na masowe rzuty z dystansu, zaś obecnie to Rockets są liderami w kategorii liczbie oddawanych rzutów 3-punktowych – 42,6 prób na mecz. W pierwszym pojedynku pomiędzy tymi zespołami górą byli gospodarze. Gracze Rakiet, którzy zamknęli Warriors na 18 próbach z dystansu i skuteczności za 3 wynoszącej 22%, sami aż 47 razy próbowali rzucać za łuku. Oczy wszystkich będą zwrócone na Jamesa Hardena, bijącego kolejne rekordy punktowe i świetnego obrońcę oddelegowanego do niego – Klaya Thompsona. Istotny jest również fakt, że w tamtym spotkaniu na parkiecie biegał Chris Paul, zaś nieobecny był Steph Curry. Dzisiaj będzie na odwrót, czy to zdecyduje o losach meczu?
Koszykarskie procenty: 81% Golden State Warriors
Absencje: GSW – Cousins, Jones; HOU – Paul, Gordon
* Absencje wpisywane są w godzinach popołudniowych, do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.
* Gospodarz spotkania wpisywany jest na pierwszym miejscu.