Zapowiedź. Hit o godz. 20.00: Celtics vs. Thunder. Clippers lecą do Kanady.
19:00 New York Knicks (10-41) – Memphis Grizzlies (20-33)
W normalnych warunkach zdecydowanym faworytem byliby goście. Knicks są w trakcie przebudowy (wiecznej przebudowy, ale nie mówcie ich fanom), nie walczą w tym sezonie o nic. Ponadto przy ich bilansie dumnie wypina pierś cyfra 12 – czyli dwanaście przegranych z rzędu. Jednak Miśki do Madison Square Garden nie zabrali połowy składu i od pewnego czasu również przestały ich interesować wygrane. Wychodzi na to, że walka o przegraną będzie zażarta.
Koszykarskie procenty: 66% Memphis Grizzlies
Absencje: NYK – Mudiay, Ntilikina, niepewny Jordan ; MEM – Parsons, Brooks, Anderson, Conley, Casspi, niepewni Jackson, Temple
20:00 Boston Celtics (33-19) – Oklahoma City Thunder (33-18)
Teraz będzie trochę poważniej, ponieważ spotykają się dwie drużyny znajdujące się w TOP4 w swoich konferencjach. Co ciekawe obie ekipy są wymieniane jako 4 (Thunder – 7%) i 5 (Celtics – 5%) w kolejce z szansami na tytuł. Dla formalności prowadzą oczywiście Warriors – 63%, na podium mamy jeszcze Raptors – 10% oraz Bucks – 8%. Jak widać tylko Grzmoty wydają się pretendować do zdetronizowania Wojowników na Zachodzie. Obie drużyny w formie, w ostatnich 10 spotkaniach zanotowały bilanse 8:2. Przegrany dzisiejszego meczu przerwie swoją serię wygranych, Thunder mają na koncie 7 zwycięstw z rzędu, zaś Celtics – 3.
Koszykarskie procenty: 62% Boston Celtics
Absencje: BOS – nikt; OKC – Roberson
21:00 Toronto Raptors (37-16) – Los Angeles Clippers (29-24)
W ostatnim dzisiejszym spotkaniu na trudny teren do Kanady prosto z Detroit przyjedzie Gortat z kolegami z Los Angeles. Nierówność szans potęguje przerwa jaką mieli zawodnicy z Toronto, którzy od 2 dni mogli się regenerować. Raptors w małym kryzysie, bo jak inaczej nazwać 3 porażki w ostatnich 4 spotkaniach? Clippers dzielnie bronią 8 miejsca na Zachodzie, za plecami oprócz Lakers pojawili się jeszcze Kings. We wczorajszym spotkaniu Clippers do wygranej (a wydawało się, że po pierwszej połowie jest pozamiatane) pociągnął niezawodny Lou Williams, który powoli szykuje miejsce na szafce na nagrodę dla najlepszego rezerwowego.
Koszykarskie procenty: 88% Toronto Raptors
Absencje: TOR – Valanciunas, niepewny Green; LAC – Gallinari, Mbah a Moute, Teodosic
* Absencje wpisywane są w godzinach popołudniowych, do czasu rozpoczęcia spotkania status nieobecnych zawodników może ulec zmianie.
* Gospodarz spotkania wpisywany jest na pierwszym miejscu.
